Marcin Kwaśny przez prawie dwie dekady nie dopuszczał do siebie boskiej interwencji, jednak podczas walki z nałogiem zupełnie zmienił nastawienie do wiary. Modlitwa pomogła mu uporać się z niejednym problemem.W życiu aktora trafiały się wzloty i upadki zarówno w sferze zawodowej, jak i prywatnej. Przez wiele lat zmagał się z nałogiem, a także problemami finansowymi. Jak przyznał w jednym z wywiadów, pomoc znalazł w wierze.