Kamil Durczok przez lata cieszył się niepisanym tytułem jednego z najrzetelniejszych dziennikarzy w Polsce. Mierzył się jednak z problemami prywatnymi oraz zdrowotnymi, które doprowadziły go do upadku. Zmarł dokładnie 2 lata temu. W rocznicę jego śmierci ukazał się wywiad, którego udzieliła jego była żona, Marianna Dufek. Kobieta ujawniła w nim niesłychane informacje o Durczoku.
Kamil D. po raz kolejny został zatrzymany przez policję. Zarzuty, które postawione zostały dziennikarzowi są wstrząsające. Mężczyzna przed laty miał dopuścić się czynu, który dopiero teraz ujrzał światło dzienne. Jak donosi Wirtualna Polska, mężczyzna miał zostać zatrzymany przez policję w celu złożenia wyjaśnień. Okazuje się wypadek pod wpływem alkoholu to dopiero początek problemów polskiego dziennikarz. Mężczyzna tym razem miał podrobić podpis żony na wekslu oraz sfałszować dokumenty umożliwiające mu wzięcie kredytu. Kobieta przez długie lata nie zdawała sobie sprawy, że znajduje się na liście dłużników.