Swego czasu Na dobre i na złe było jednym z najpopularniejszych polskich seriali. Dzięki niemu rozpoznawalność zyskało wielu aktorów. Nie wszyscy jednak długo z niej korzystali. Dobrym przykładem jest Jan Prosiński. Gdy jeszcze był dzieckiem, wcielał się on bowiem w postać syna Brunona Walickiego, Pawła. Nie zdecydował się jednak na kontynuowanie swojej przygody z aktorstwem.
Dziecięca gwiazda znana z kultowych polskich seriali dziś ma 36 lat i już nie pojawia się na ekranach naszych telewizorów. Co się stało z Janem Prosińskim, którego widzieliśmy m.in. w Na dobre i na złe czy Złotopolskich? Nie został aktorem, jednak nie zrezygnował zupełnie ze świata filmu. Wcielał się w rolę Pawła w Na dobre i na złe oraz Maćka w Złotopolskich. Widzowie TVP po raz ostatni zobaczyli go w odcinkach z 2004 roku, dziecięca gwiazda bowiem porzuciła aktorską karierę. Dziś to absolwent Wydziału Operatorskiego Państwowej Wyższej Szkoły Filmowej, Telewizyjnej i Teatralnej w Łodzi.