Nie cichnie burza wokół ostatniego odcinka „Tańca z Gwiazdami”, a okazuje się, że widzów czeka jeszcze więcej emocji. Produkcja programu szykuje dla fanów sporą niespodziankę. Chociaż rywalizacja pomiędzy gwiazdami na parkiecie już jest zacięta, zmiany w finałowym odcinku jeszcze bardziej podniosą temperaturę show. Co nas czeka w finale „TzG”?
6. odcinek „Tańca z Gwiazdami” wywołał wiele kontrowersji. Wymyślne układy taneczne, emocjonalne reakcje uczestników i jurorów – dawno nie było tylu zaskoczeń podczas jednego odcinka. Niezwykła scena rozegrała się pomiędzy Ivoną Pavlović i Roksaną Węgiel. W pewnym momencie jurorka wstała od stołu i zwróciła się w kierunku piosenkarki. Co się wydarzyło?
Kilka lat temu Beata Tyszkiewicz zniknęła z mediów. Do tamtej pory widzowie nie wyobrażali sobie kultowego „Tańca z gwiazdami” bez cenionej artystki, nie dziwi więc, że jej nieobecność nadal budzi wiele pytań. Teraz Ivona Pavlović ujawniła, co dzieje się z jej przyjaciółką. Odpowiedź nie pozostawia złudzeń. Beata Tyszkiewicz najpierw zdobyła serca widzów dużego ekranu, występując w takich produkcjach, jak „Zemsta”, „Popioły”, czy „Noce i dnie”, a następie ruszyła na podbój telewizji. Podobnie jak słynna „Czarna Mamba”, od pierwszego sezonu zasiadała w jury „Tańca z gwiazdami” — najpierw w TVN, a następnie na Polsacie. Zresztą, to właśnie ona stała za przydomkiem, który nadano Ivonie Pavlović. Przez ponad dekadę wspólnej przygody na planie, obie artystki zbliżyły się do siebie, choć ich relacja wydawała się dość szorstka.