Samotna kobieta szukała miłości na jednej z popularnych aplikacji randkowych. Gdy wydawało jej się, że trafiła na tego jedynego i zaczęła z nim randkować, los postanowił okrutnie sobie z niej zadrwić. 53-letnia mieszkanka Lublina pada ofiarą metody na “Nigeryjczyka”. Na czym polega i jak się przed nią uchronić?
Kobieta poszła na randkę z mężczyzną, ale z pewnością nie spodziewała się takiego finału. Alicja padła ofiarą hoggingu – piggingu, czyli okrutnego sposobu umawiania się, głównie przez mężczyzn. Po upojnie spędzonej nocy młoda ratowniczka medyczna obudziła się i zauważyła, że chłopak robi jej zdjęcia. Cała historia została opisana na portalu WP Kobieta. – Gdy zapytałam, dlaczego to robi, powiedział, że chce mnie mieć zawsze przy sobie. Uwierzyłam jak ostatnia idiotka. Zjadł ze mną śniadanie, pocałował mnie w policzek i poszedł. Nawet nie powiedział, że zadzwoni… Wtedy widziałam go ostatni raz – relacjonuje kobieta, jak przytacza jej słowa portal WP Kobieta. Prawda szybko wyszła na jaw.
Nieudana randka dla pewnej kobiety zakończyła się upokorzeniem i hektolitrami wylanych łez. Najprawdopodobniej nigdy nie mogłaby się spodziewać, że usłyszy na niej takie słowa. Ba, żadna z nas nie dopuszczałaby takiej myśli do siebie! Mężczyzna skomentował jej wagę. To wydarzenie raz za zawsze odmieniło jej życie! O tym, że pierwsza randka jest niezwykle stresującym wydarzeniu w życiu prawdopodobnie miała okazję przekonać się każda nas. Szczególnie mocno doświadczyła tego bohaterka naszego artykułu, Hannah, która ten dzień zapamiętam najprawdopodobniej do końca życia. Kobieta została upokorzona i zmieszana z błotem! Nie pierwszy raz okazuje się, że krytyka może działać niezwykle motywująco…