Henryka Krzywonos, legenda Solidarności jakiś czas temu szczerze opowiadała o swoim małżeństwie. Kiedyś takich małżeństw nie akceptowało się społecznie. Kiedy szliśmy pod rękę, wielu się oglądało – zwierzyła się w rozmowie z Wyborczą. Szczery wywiad z Henryką i Krzysztofem Krzywonosami, który przeprowadziła Gazeta Wyborcza ujawnia szczegóły z życia tej pary, która stała się jednym z symboli Solidarności. Henryka poznała Krzysztofa 14 lipca 1987 roku. Sytuacja była dość zabawna. Henryka Krzywonos, potrzebowała przetransportować meble. Nie miała jednak w swoim towarzystwie kierowcy z wystarczająco dużym autem. O pomoc poprosiła młodego mężczyznę, którego zaczepiła pod sklepem z meblami. Był on dostawcą i przyjechał właśnie z towarem.
Jolanta Kwaśniewska utraciła już swoją pozycję Pierwszej Damy, jednak nie sympatię i szacunek milionów Polaków. Mimo że nie pełni żadnej oficjalnej funkcji, wciąż zbudza spore zainteresowanie, a wielu rodaków uważa ją za niedościgniony wzór. Nic więc dziwnego, że słowa żony Aleksandra Kwaśniewskiego o Henryce Krzywonos wywołały takie zamieszanie. Szczere wyznanie Pierwszej Damy było naprawdę niespodziewane. Mimo że Jolanta Kwaśniewska nigdy nie zdecydowała się czynnie zaangażować w politykę czy wstąpić do określonej partii, chętnie wypowiada się w różnych kwestiach. Niewiele osób zdaje sobie sprawę, że była Pierwsza Dama pozostaje w zażyłych stosunkach z Henryką Krzywonos. Czy żonę Aleksandra Kwaśniewskiego i znaną działaczkę Solidarności łączy zwykła sympatia, przyjaźń, a może coś zupełnie przeciwnego? Panie regularnie były widywane razem na różnych uroczystościach, rocznicach czy zjazdach Kongresu Kobiet Polskich, jednak tylko najbliżsi znali prawdę o ich wzajemnych relacjach. Wszystko wyszło na jaw dopiero niedawno, kiedy była Pierwsza Dama zdecydowała się skomentować zachowanie Krzywonos. Nie uwierzycie, co powiedziała na jej temat!