Kariera muzyczna Dawida Podsiadło rozwija się z zawrotnym tempie, wokalista chyba sam trochę nie dowierza, że aż tak szybko. W tym natłoku obowiązków pewnie trudno znaleźć czas na życie prywatne, jednak niedawno stało się coś, co doda mu motywacji do dalszego działania. Jeszcze miesiąc temu zupełnie się nie spodziewał, do czego może dojść. Artysta podzielił się radosnymi wieściami i nie krył swojego szczęścia.
Dawid Kwiatkowski obecnie ma zdecydowanie swój czas. Fani go uwielbiają, a jego piosenki podbijają listy przebojów. Mało kto jednak wie, że w życiu artysty nie zawsze było kolorowo. Kwiatkowski uciekł z domu, kiedy miał zaledwie 13 lat i udał się w samotną podróż do Krakowa. Dlaczego jako nastolatek zdecydował się na tak desperacki krok? Wszystko przez trudną sytuację w domu. Dopiero po latach wokaliście udało się naprawić relacje z rodzicami.
Dawid Kwiatkowski jest artystą, który zdobył serca większości nastolatek. Piosenkarz cieszy się popularnością, a jego sława ciągle rośnie. Choć mogłoby się wydawać, że to dla Dawida najlepszy czas w jego karierze, to jednak pojawiło się pytanie, czy artysta nie chciałby zakończyć swojej muzycznej kariery? Odpowiedź zaskakuje. Dawid Kwiatkowski ma na swoim koncie wiele hitów, a dla kariery poświęcił naprawdę wiele. Teraz z pewnością tego nie żałuje, ponieważ jest jednym z najbardziej rozpoznawalnych polskich artystów. Dobra passa Kwiatkowskiego trwa, ale czy młody piosenkarz nie jest już zmęczony ciągle rosnącą sławą? Kariera nie pozwala mu na chwilę wytchnienia, więc istnieje prawdopodobieństwo, że Dawid chciałby zwolnić tempo pracy i odpocząć.