Dopiero co Marcin Miller zachwycił swoich fanów, odwiedzając Kołobrzeg w prawdziwie szczytnym celu. Niestety, ta wycieczka nie skończyła się dla niego zbyt dobrze. Lider zespołu Boys miał wypadek, zabrała go karetka. Media obiegły zaskakujące zdjęcia i nagrania. W ostatnim czasie Marcin Miller cieszy się sporym zainteresowaniem mediów. Od pamiętnego występu w show „Mask Singer” minęło już trochę czasu, jednak my wciąż wspominamy wspaniałe wykonanie piosenek Elvisa Presleya, Shakin’ Stevens i Backstreet Boys. Gwiazdor jest bardzo aktywny w mediach społecznościowych, dzięki czemu utrzymuje niezwykle bliski kontakt z fanami. Dzieli się z nimi zarówno sukcesami, jak i… kłopotami, jednak niezależnie od sytuacji zachowuje pogodę i dobry humor. Teraz na Instagramie zawitały nagrania, na widok których wielbiciele piosenkarza aż pobledli z niepokoju.