Niezwykły specjalista od kinematografii zmarł cztery lata temu. Andrzej Strzelecki był świetnym aktorem, reżyserem i profesorem nauk teatralnych. Jego pomnik idealnie oddaje to, w czym spełniał się przez całe swoje życie. Tak wygląda na krótko przed Uroczystością Wszystkich Świętych.
Andrzej Strzelecki bez wątpienia był jednym z najwybitniejszych polskich aktorów. Teraz, cztery lata po śmierci artysty, na jaw wychodzą kolejne informacje na temat jego życia osobistego. Mało kto wie, że gwiazdor miał kilka ukrytych pasji i “dziwactw”.
Andrzej Strzelecki zmarł 17 lipca 2020 roku na skutek wyniszczającej choroby. Zaledwie kilka tygodni przed jego śmiercią jego córka poinformowała, że aktor zmaga się z nieoperacyjnym rakiem płuc. Istniała jedna szansa na wyleczenie, ale niestety jej koszt oszacowano na 1,5 miliona złotych, co przekraczało możliwości finansowe rodziny. Mimo organizacji zbiórek i wydarzeń charytatywnych, z których dochód w całości przekazano na leczenie Andrzeja Strzeleckiego, mężczyzna przegrał walkę z chorobą. Miał 68 lat.
Andrzej Strzelecki miałby niesamowity powód do domu. Syn aktora spełnił jego ostatnią wolę i ukończył edukację na prestiżowej amerykańskiej uczelni. Antek był zawsze oczkiem w głowie popularnego gwiazdora. Aktor wielokrotnie powtarzał, że chciałby, aby chłopak swoją przyszłość związał z golfem. Teraz Joanna Pałucka przekazała radosną nowinę.
Portal fakt.pl podał, jak będzie wyglądało pożegnanie jednego z najbardziej uwielbianych bohaterów serialu. Wiadomo już, że ostatni odcinek z udziałem aktora zostanie wyświetlony w piątek.Klan: uwielbiany przez widzów TVP serial zmieni się nie do poznania. Ostatni raz na ekranie zobaczymy jednego z najbardziej uwielbianych bohaterów. Charakterystyczną, dobrą i nieco tylko roztargnioną postać.
Klan to najdłużej emitowany Polski serial, który do dziś telewidzowie mogą oglądać na antenie TVP. 17 lipca zmarł jeden z najpopularniejszych aktorów serialu Andrzej Strzelecki. Scenarzyści stanęli przed trudnym wyborem dotyczącym dalszych losów jego postaci. Jednak po licznych debatach i dyskusjach podjęto oficjalną decyzję. Fani będą poruszeni.Klan gości na ekranach telewidzów nieprzerwanie od niemal 23 lat. Od momentu pierwszej emisji serialu losy bohaterów były uważnie śledzone przez fanów i media. Niestety całkiem niedawno pożegnaliśmy Andrzeja Strzeleckiego, jednego z głównych aktorów popularnego serialu. Teraz podjęto smutną decyzję o jego dalszych losach w produkcji.
Andrzej Strzelecki walczył z bezlitosnym nowotworem płuc i oskrzeli. Niestety, jedyna nadzieja, którą niosły leki ze Stanów Zjednoczonych, nie zdążyły dotrzeć na czas. Aktor zmarł 17 lipca, mając 68 lat. Niewiele osób wie, że gwiazdor miał wyjątkową pasję, której poświęcił większą część swojego życia.Andrzej Strzelecki do końca miał przy sobie najbliższych. Cały kraj był zaangażowany w walkę z jego nieustępliwą chorobą. Pasja, którą w sobie odkrył, znacząco odmieniła jego życia, tylko nieliczni zdawali sobie z tego sprawę.
Andrzej Strzelecki zmarł dziś nad ranem. Aktor w marcu usłyszał druzgocącą diagnozę – był chory na nieoperacyjny nowotwór płuc i oskrzeli. Jego syn w wielu wywiadach powtarzał, że tata kocha pracować i cały czas, mimo choroby jest obecny w pracy. Na krótko przed śmiercią artysta napisał słowa do piosenki, którą wykonała Karolina Piwosz. Jej premiera miała miejsce kilka godzin przed jego śmiercią.Andrzej Strzelecki był cenionym i znanym aktorem. Widzowie serialu Klan z pewnością nie wyobrażają sobie produkcji bez doktora Kozięłły. Wielki żal wyrażają kolejne teatry, z którymi aktor współpracował. Swoim fanom, studentom, bliskim, być może podświadomie pozostawił piosenkę, napisaną krótko przed śmiercią, która jeśli się wczytamy w tekst, może stanowić piękne pożegnanie.
Andrzej Strzelecki nie żyje. Smutne informacje obiegły Polskę, aktor walczył z nowotworem. Gwiazdor w czerwcu poinformował, że zdiagnozowano u niego nieoperacyjnego raka płuc, niestety, mężczyzna zmarł w wieku 68 lat. Cały kraj był zaangażowany w pomoc artyście. Córka aktora potwierdziła tragiczną wiadomość.Andrzej Strzelecki to ukochany aktor wielu Polaków. Grał w takich produkcjach jak W pustyni i w puszczy czy Klan. Niestety, choroba okazała się wyjątkowo podstępna, a obecny poziom medycyny niewystarczający, by ocalić życie artysty.
Barbara Kurdej-Szatan postanowiła przyłączyć się do zbiórki na rzecz Andrzeja Strzeleckiego. Niedawno wyszło na jaw, że aktor zmaga się z chorobą nowotworową. W związku z tym wielu artystów postanowiło pomóc mu zebrać niezbędne fundusze na leczenie. Wśród nich znalazła się Basia, jednak nie wszystkim przypadło to do gustu. Nowotwór to choroba, która dotyka coraz więcej osób. Bardzo często leczenie wymaga dużych nakładów pieniężnych, tak było i tym razem. Koszt leczenia w Stanach Zjednoczonych zdecydowanie przewyższył budżet Andrzeja Strzeleckiego. Dlatego też Barbara Kurdej-Szatan i wiele innych gwiazd postanowiło wziąć udział w zbiórce dla aktora.
Klan: aktor serialu, znany i lubiany prosi o pomoc w walce ze śmiertelną chorobą. Nie jest w stanie sam opłacić kosztownego leczenia i zwraca się z prośbą o wsparcie. Andrzej Strzelecki, odtwórca uwielbianej roli doktora Tadeusza Koziełło-Kozłowskiego walczy z rakiem płuc i oskrzeli. Andrzej Strzelecki jest podopiecznym fundacji Rak’n’roll. Na stronie do swojej zbiórki aktor zamieścił opis, w którym prosi o pomoc w kosztownym leczeniu. Odmiana jego nowotworu jest nieoperacyjna, ale na szczęście w Stanach Zjednoczonych prowadzi się terapię lekiem. Problem w tym, że miesięczny koszt takiego leczenia to 37 tysięcy złotych.