Miłość nie ma żadnych granic – ani płci, ani miejsca zamieszkania, ani, jak się okazuje, wieku. Świetnie obrazuje to historia miłosna pewnej brytyjskiej pary. Zakochanych dzieli spora różnica wieku, bo 53 lata. Przez wiele osób związek pomiędzy osobami o bardzo dużej różnicy wieku nie jest postrzegany jako normalny. Tematykę takich związków poruszyła jedna z brytyjskich telewizji. Przedstawiła ona historię miłosną 19-letniego Garr’ego Hardwicka i 72-letniej Almedy. – Jestem dość dojrzały jak na swój wiek, nie uważam się za „młodego”, a młodsze kobiety nigdy mi się nie podobały, nawet jak miałem 13-14 lat – przyznał w szczerym wywiadzie