Alfie Evans w sobotę 28 kwietnia przegrał nierówną walkę z chorobą i brytyjskim szpitalem. Ostatnie chwile życia 2-latka obserwował cały świat. Wszyscy kibicowali mu i jego rodzicom w tej ciężkiej batalii ze szpitalem. Niestety chłopiec zmarł. Alfie Evans zmarł 28 kwietnia. Pod szpitalem, w którym spędził, ostatnie miesiące życia zgromadziło się tysiące osób, które wspierali duchowo chłopca i jego rodzinę. Tuż po wiadomości o śmierci chłopca na ulicę Liverpoolu wyszło jeszcze więcej osób.