LGBT nieustannie jest w Polsce przedmiotem dyskusji. Często można spotkać się z tym, że osoby nierozumiejące do końca co tak naprawdę oznacza ten skrót, odnoszą się do niego jako do ideologii. To doprowadziło do sytuacji, w której polskie gminy deklarują się strefami wolnymi od LGBT. Aktywista postanowił przedstawić absurdalność tego pomysłu. Już 37 miejsc w całej Polsce zadeklarowało się jako wolne od LGBT. Z oczywistych powodów, w opinii publicznej budzi to oburzenie. Aktywista postanowił zobrazować, czym, a właściwie kim tak naprawdę jest ten znienawidzony przez pewne osoby akronim. Do każdej miejscowości zadeklarowanej jako wolna od LGBT jechał z tabliczką, by zrobić zdjęcie jednej osobie.