Szokujące, w jaki sposób Gabriel Seweryn został potraktowany przez wielką gwiazdę. Teraz jej słowa mrożą

Gabriel Seweryn zmarł w wieku 56 lat

Gabriel Seweryn zmarł 28 listopada w Głogowskim Szpitalu Powiatowym. Informację potwierdziła rzeczniczka placówki. Projektant futer przyjechał na SOR kilka godzin wcześniej . Niestety mimo wysiłków lekarzy, którzy walczyli do samego końca, nie udało się go uratować.

W sieci głośno jest jednak o tajemniczych okolicznościach jego śmierci. W mediach społecznościowych krąży fragment transmisji Gabriela Seweryna, w którym skarży się na poważne dolegliwości. W tle widać karetkę pogotowia stojącą pod jego pracownią. Zgodnie z medialnymi doniesieniami jej załoga miała nie udzielić mu pomocy , ponieważ projektant futer i inne osoby znajdujące się na miejscu wezwania miały zachowywać się agresywnie , a załoga karetki miała bać się o swoje bezpieczeństwo . Sprawę zbada prokuratura .

Gabriel Seweryn wziął udział w konkursie na Mistera Polski

Gabriel Seweryn w jednym z wywiadów dla portalu „Pudelek” ujawnił, że gdy w 1990 roku wyszedł z wojska i ktoś zwrócił mu uwagę, że powinien spróbować swoich sil w konkursie na Mistera Polski . Jury miało wystarczyć tylko zobaczenie go, by uznać, że weźmie udział w zmaganiach o ten tytuł.

Jak ujawnił późniejszy projektant futer, na castingu pojawił się w skórzanych spodniach, pasem z dużą jaszczurką i kowbojkami, które kupił w Berlinie za 200 marek. Całość swojej stylizacji dopełnił kurtką z zamszowymi frędzlami i płócienną torbą ze skórzanymi wykończeniami.

ZOBACZ TEŻ: Gabriel Seweryn tuż przed śmiercią wszystko wyjawił. Straszliwe, przez co musiał przejść. “Kipią z nienawiści”

Szokujące, w jaki sposób Gabriel Seweryn został potraktowany przez wielką gwiazdę

Gabriel Seweryn ujawnił także, że podczas konkursu doszło do skandalu. Organizatorzy mieli zniknąć z pieniędzmi, nie płacąc między innymi zaproszonej gwieździe – Violetcie Villas. Jak ujawnił „król życia”, sławna diwa podsumowała mężczyzn biorących udział w konkursie wymownymi słowami . Gabriel Seweryn w rozmowie z „Pudelkiem” nie przebierał w słowach, komentując zachowanie diwy sprzed lat i ujawnił prawdę o jej słynnych włosach.

Organizatorzy wzięli pieniądze i później zniknęli z nimi. Okazało się, że nie zapłacili Violetcie Villas. Villas w ogóle mówiła o nas jako uczestnikach, że pokazywanie się na scenie nie jest dla osób mądrych i skromnych. To jak to świadczyło niby o niej samej?! Te włosy wielkie, które wszystkim wszem wobec pokazywała, to na próbie miała jedynie chustkę przewiązaną, ona nic na tej głowie nie miała, no niestety.

Źródło: Pudelek