Smutne wieści dla rodziny zmarłej Zającówny. Chodzi o pogrzeb
Wiadomości o śmierci aktorki Elżbiety Zającówny były przygniatające dla każdego — bliskich, współpracowników, przyjaciół i fanów. Kondolencje wciąż spływają, trudno pogodzić się z odejściem tak sympatycznej i utalentowanej postaci. Teraz na rodzinę artystki spadł kolejny cios. Nastąpiły pewne problemy, które mogą utrudnić organizację pogrzebu Zającówny.
Elżbieta Zającówna odeszła niespodziewanie
Elżbieta Zającówna odeszła 28 października, w wieku 66 lat. Aktorka była bardzo dobrze znana widzom polskiej telewizji. Pojawiła się w kultowych produkcjach, między innymi w „Vabank”, „Seksmisji”, czy w serialu „Matki, żony i kochanki”.
Oprócz wielkiego talentu aktorskiego i nietuzinkowej urody aktorkę cechowała empatia, wrażliwość i otwartość na drugiego człowieka. Świadczą o tym, chociażby wypowiedzi jej bliskich znajomych, którzy niezwykle ciepło wspominają jej osobę.
Elżbieta Zającówna mierzyła się z poważną chorobą
Niemal od zawsze aktorka cierpiała na rzadką chorobę związaną z zaburzeniami krzepliwości krwi. Jej skutki były dla Zającówny bardzo trudne. Mierzyła się z krwotokami, które utrudniały jej codzienne funkcjonowanie.
Pomimo tego, kobieta szła przez życie z wielką otwartością i sympatią do otoczenia. Angażowała się w działalność charytatywną, przez 3 lata była prezeską Fundacji Polsat. Jak wspominają jej przyjaciele, była dobrym, skromnym i nieszukającym poklasku człowiekiem. Jej śmierć wstrząsnęła wszystkimi, teraz tłumy oczekują na jej pogrzeb, aby móc pożegnać tak wspaniałą postać. Niestety, pojawiły się problemy, które mogą zaburzyć organizację wydarzenia.
ZOBACZ TEŻ: Tak jak Zającówna, też zmarła przedwcześnie. Tak dziś wygląda grób Ewy Sałackiej
Prokuratura wszczęła śledztwo w sprawie śmierci Zającówny
Problemy z pogrzebem Elżbiety Zającówny spowodowane są działaniem prokuratury, która zdecydowała się podjąć czynności w sprawie śmierci aktorki.
To standardowa procedura w przypadku ujawnienia zwłok przy braku świadków śmierci. Prokurator zarządził przeprowadzenie sekcji zwłok — powiedział prokurator Piotr Skiba, rzecznik prasowy Prokuratury Okręgowej w Warszawie w rozmowie z "Faktem".
Zarządzono również sekcję zwłok, która nie będzie mogła się odbyć w najbliższym czasie, ze względu na Święto Zmarłych. Jak przekazał prokurator Piotr Skiba, nie wyznaczono jeszcze dokładnego terminu, sekcja zostanie wykonana dopiero w przyszłym tygodniu. Dla bliskich zmarłej oznacza to, że będą musieli czekać z pogrzebem do momentu, aż prokuratura zakończy działania.
Krzysztof Szuster, Prezes Związku Artystów Scen Polskich poinformował, że gdy otrzyma od bliskich aktorki klepsydrę z informacjami o pogrzebie, niezwłocznie zamieści ją na oficjalnym Facebooku organizacji.