Smutne doniesienia dokładnie rok po śmierci Gabriela Seweryna
Dziś mija dokładnie rok od nagłej śmierci gwiazdora “Królowych życia”. Gabriel Seweryn był jedną z najbardziej rozpoznawalnych postaci z tego programu. Nie tak dawno temu, po kilkumiesięcznym śledztwie, ujawniono bezpośrednią przyczynę jego odejścia. Teraz pojawiły się nowe informacje dotyczące biografii projektanta. Fani nie będą z tego zadowoleni.
Minął rok od śmierci Gabriela Seweryna
Nagła śmierć gwiazdora programu “Królowe życia” zaskoczyła większość Polaków. Gabriel Seweryn miał 56 lat, kiedy trafił na szpitalny oddział ratunkowy z bólami w klatce piersiowej. Wcześniej miał zachowywać się agresywnie wobec przybyłych medyków , co wywołało szereg kontrowersji. Wokół całej sprawy narosło wiele plotek i spekulacji, toczyły się również szerokie dyskusje dotyczące potencjalnego korzystania ze środków odurzających .
Około godziny 15.30 pacjent został przyjęty na SOR z objawami bólu w klatce piersiowej. Wykonano badania laboratoryjne, podłączono pacjentowi płyny i podano mu leki. Po około dwóch godzinach, kiedy się już wydawało, że będzie lepiej, doszło do nagłego zatrzymania krążenia. Mimo podjętej reanimacji, która trwała długo, nie udało się przywrócić funkcji życiowych mężczyzny – zacytował jej słowa portal glogow.naszemiasto.pl.
Są wyniki badań Gabriela Seweryna
W kolejnych miesiącach prowadzone były liczne badania mające na celu wyjaśnienie przyczyny śmierci celebryty . Po czterech miesiącach śledztwa ustalono, że było to nagłe zatrzymanie krążenia, ujawniono również czynnik, który najpewniej najbardziej na to wpłynął . Informacje przekazała Liliana Łukasiewicz, rzeczniczka prasowa Prokuratury Okręgowej w Legnicy.
Uzyskano już ostateczną opinię biegłego z zakresu medycyny sądowej. Biegły stwierdził, że bezpośrednią przyczyną zgonu Gabriela Seweryna była ostra niewydolność krążenia, która rozwinęła się w związku z powstałą tamponadą serca na skutek rozerwania i rozwarstwienia ściany aorty wstępującej i łuku aorty. Z wyników badań toksykologicznych wynika, że w próbce krwi pobranej ze zwłok Gabriela Seweryna wykazano obecność metamfetaminy - przekazano.
ZOBACZ TEŻ: Aktor z "M jak miłość" zmniejszył sobie żołądek. Tak wygląda dwa lata po operacji
Co z książką o Gabrielu Sewerynie?
Krótko po śmierci gwiazdora “Królowych życia” media obiegła informacja, że ma powstać książka relacjonująca życie Gabriela Seweryna . Historię spisać miał Maciej Zarański, który pod koniec grudnia ubiegłego roku przekazywał doniesienia na ten temat. Mija niemal rok, a o biografii projektanta nic nie wiadomo. Teraz głos zabrał sam pisarz . Okazuje się, że sprawy się skomplikowały.
Na razie nie mamy w planach takiego upamiętnienia Gabriela. Żeby podjąć się tego tematu, musiałbym zorganizować spotkanie z rodziną, porozmawiać z nimi i to tak naprawdę wraz z nimi napisać książkę. Obecnie nie mam do nich żadnego dojścia. Kontakt z rodziną miała tylko osoba, która namawiała mnie, żebym napisał tę książkę. Jednak ta osoba zrezygnowała... - przekazał w rozmowie z “Faktem”.
Nie wiadomo jednak, kto miał być pośrednikiem pomiędzy Maciejem Zarańskim a rodziną Gabriela Seweryna. Wszystko wskazuje na to, że jeszcze przez jakiś czas nie będziemy mieć szansy na zapoznanie się z całą historię projektanta .