Rolnicy. Podlasie: Koszmar u Łukasza i Justyny. Ogień pojawił się nagle
Justyna i Łukasz z programu “Rolnicy. Podlasie” przekazali za pośrednictwem mediów społecznościowych smutne wieści. Mają za sobą naprawdę trudne chwile. O wszystkim poinformowali sami. Fani w komentarzach wyrazili współczucie.
Justyna i Łukasz zdobyli rozpoznawalność dzięki programowi "Rolnicy. Podlasie"
Justyna i Łukasz Maciorowscy zdobyli rozpoznawalność dzięki programowi “Rolnicy. Podlasie”, który emitowany jest na antenie Focus TV. Formuła show zakłada pokazanie prawdziwego życia w gospodarstwach rolnych na podlaskich wsiach.
Wspomniane małżeństwo ma za sobą naprawdę trudne chwile. Przekazali za pośrednictwem mediów społecznościowych, że na ich posesji wybuchł pożar. Na szczęście, nic nikomu się nie stało. Straty są jednak spore.
Justyna i Łukasz Maciorowscy poinformowali o pożarze w swoim gospodarstwie
W gospodarstwie Justyny i Łukasza Maciorowskich 13 kwietnia wybuchł pożar. Nic nikomu się nie stało, małżeństwo poniosło jednak spore straty materialne. Jak poinformowali, jedna z maszyn rolniczych całkowicie spłonęła. Był to traktor, który co prawda miał OC, jednak jak wyjaśniła Justyna Maciorowska na Facebooku, ono w tej sytuacji nic nie daje.
Dostałam masę wiadomości od was, więc już odpowiadam. W związku z pożarem, jaki miał miejsce na naszym gospodarstwie dnia.13.04. Nikomu nic się nie stało, nie ucierpiał żaden człowiek ani zwierzę. Jedyne straty to te majątkowe, bo ciągnik mimo że miał OC w tym wypadku ubezpieczenie nic nie daje. Ciągnik spłonął doszczętnie. Całe szczęście w nieszczęściu jest takie, że pożar nie objął pobliskich budynków inwentarskich - relacjonowała Justyna Maciorowska na Facebooku.
Gwiazda programu “Rolnicy. Podlasie” w swoim wpisie dodała, że wraz z mężem zrobią wszystko, aby w nadchodzący sezon wejść z nową maszyną, ponieważ jak powszechnie wiadomo, ciągnik jest na gospodarstwie niezbędny.
Internauci w komentarzach wyrazili wsparcie
Pod postem Justyny Maciorowskiej, w którym poinformowała o pożarze, pojawiła się masa komentarzy. Internauci wyrazili swoje współczucie i chęć pomocy w tej trudnej sytuacji.
Bardzo Wam współczuję. Dobrze, że nikt z Was ani zwierząt nie ucierpiało. Sprzętu szkoda ale to da się odrobić mimo, że łatwo nie jest - napisała jedna z osób.
Bardzo Wam współczuję - dodała inna.
A Ty śledzisz losy bohaterów tego show?
