Polskie aktorki z zarzutami prokuratorskimi. Skandal, co tam się wyczyniało?! "Przestępczy proceder"
Prokuratura wystosowała akt oskarżenia przeciwko grupie celebrytek i przedstawicieli podmiotów zlecających promocję napojów alkoholowych w mediach społecznościowych. Osoby dołączyły do powiększającej się grupy z podobnymi zarzutami. Grozi im grzywna w wysokości od 10 do 500 tysięcy złotych.
Kolejne aktorki usłyszały zarzuty prokuratorskie
To nie pierwsza podobna sprawa w tym roku. W kwietniu podobne zarzuty usłyszeli popularna influencerka Julia K. oraz aktor Maciej M., a zaledwie w zeszłym miesiącu do tej grupy dołączyła Magdalena C.
W najnowszym akcie oskarżenia dotyczącym tej materii znajduje się dwanaście nazwisk. Poza Joanną Opozdą znajdują się w niej między innymi: aktorka Olga K. oraz influencerki Tatiana M., czy Ewa M.-K. Jak przekazała Polska Agencja Prasowa, pozostałymi oskarżonymi – Jakub N., Maciej M., Aneta T., Adam Sz., Dominika B., Kamil B., Łukasz S. oraz Małgorzata L. – są między innymi pracownicy firm zlecających.
Zarzuty stawiane celebrytą dotyczą nielegalnej promocji alkoholu
Celebrytom zarzuca się nielegalna reklamę alkoholu. W przypadku większości oskarżonych celebrytów proceder odbywał się za pośrednictwem mediów społecznościowych. Jak wskazał aktywista Jan Śpiewak, celebryci za swoje działania otrzymują wynagrodzenie znacznie wyższe niż rynkowe stawki za reklamę w mediach społecznościowych.
Zachowanie influencerów jest groźne. Udają oni twoich przyjaciół, przedstawiając picie alkoholu – w tym szczególnie wódki – jako coś miłego, odstresowującego, dokładnie w taki sposób, jaki jest w ustawie zakazany już w przypadku samego piwa. Influencerzy często kierują swój przekaz do bardzo młodych ludzi, którzy stanowią ogromną część użytkowników mediów społecznościowych. Utrwalają w ten sposób negatywne postawy – krytykował zachowanie influencerów Jan Śpiewak w swoim materiale „Jak elity rozpijają Polaków” zamieszczonym w serwisie Youtube.
Prokuratura potwierdziła stawiane zarzuty
Jak przekazał Polskiej Agencji Prasowej rzecznik Prokuratury Okręgowej w Warszawie, reklama napojów alkoholowych prowadzona przez oskarżonych była prowadzona za pośrednictwem portalu Instagram, wykorzystując w tym celu wizerunki znanych i rozpoznawalnych osób. Prokurator przypomniał także, że zgodnie z polskimi przepisami spośród napojów alkoholowych dopuszczalna jest jedynie reklama piwa.
Dostęp do serwisu jest bezpłatny i nie wymaga instalowania żadnych aplikacji. Wszystkie profile, których dotyczy niniejsze postępowanie funkcjonowały jako publiczne, a tym samym dostęp do zamieszczonych na nich treści, nie był uzależniony od wcześniejszej akceptacji ze strony właściciela profilu. Łączna liczba osób obserwujących profile osób uczestniczących w przestępczym procederze wynosiła blisko 5 mln osób.
Źródło: PAP, Spider's web, Super Express