Po ostatnim odcinku fani mówią tylko o nich. Trudna decyzja do podjęcia
Finał programu “Love Island” zbliża się wielkimi krokami, a emocje widzów przed telewizorami sięgają zenitu. Pary budzą wielkie emocje.
"Love Island": Co wydarzyło się w ostatnim odcinku?
Finał 9. edycji programu “Love Island” odbędzie się już w niedzielę 14 kwietnia o godzinie 22 na kanale TV4. To właśnie wtedy widzowie tłumnie zasiądą przed telewizorami, by podjąć ostateczną decyzję, której z par udało się zbudować ich zdaniem najtrwalszą relację. Najgorętszy tytuł tej wiosny powoli dobiega końca, jednak nie oznacza to, że emocje maleją — wprost przeciwnie. Po premierze ostatniego odcinka internauci wciąż nie mogą pogodzić się z porażką par, którym kibicowali.
Na łamach 35. odcinka “Love Island” miało miejsce wiele wzruszeń, kłótni, a nawet grupowych konfrontacji. Uczestnicy mieli również okazję zagrać w wyjątkową grę, która pozwoliła im się zorientować, co sądzą o nich widzowie. Nieuchronnie zbliżał się jednak koniec odcinka, gdy prowadząca, Karolina Gilon, ogłosiła pary, który nie zawalczą o miejsce w finale. Byli to Angelika i Mateusz oraz Amanda i Dan. Czy mimo wszystko uda im się zbudować relacje poza programem? O tym przekonamy się w najbliższym czasie.
Amanda zebrała się na odwagę. Obnażyła prawdę o relacji z Danem Uczestnicy “Love Island” rozmówili się z Jarkiem. Poszło o relację z Zuzą"Love Island": Widzowie uważnie obserwują relacje finalistów
Pary, które wyszły zwycięsko po przeprowadzeniu głosowania wśród widzów “Love Island”, to: Zuzia i Jarek, Asia i Rafał oraz Patrycja i Robert. To właśnie oni, na ten moment, są faworytami publiczności, jednak warto pamiętać, że dewizą popularnego reality show jest “spodziewaj się niespodziewanego”. Od finału dzieli nas jeszcze jeden odcinek, zatem wydarzyć może się wszystko.
Ostatnie chwile przed najważniejszym głosowaniem widzowie “Love Island” spędzają na analizowaniu relacji uczestników, którzy pozostali w grze. Każde z nich ma swoje wady i zalety, jednak jedna z par cieszy się szczególną popularnością w gronie internautów. Część z nich już teraz deklaruje, że wie, na kogo odda decydujący głos. O kim mowa?
ZOBACZ TEŻ: Tak zakończyła się afera w "Love Island". Mateusz właśnie pokazał, co się dzieje
"Love Island": Internauci stanęli przed niebywale trudną decyzją
W mediach społecznościowych programu “Love Island” co chwilę ukazują się nowe materiały, które rozbudzają apetyt widzów na finał. Jeden z najnowszych postów, który został zamieszczony na Instagramie, nawiązuje do zbliżającego się głosowania. Internauci nie mogli przejść obok niego obojętnie!
Najważniejsze głosowanie zaczyna się właśnie teraz. Kto powinien wygrać 9. sezon Love Island? Głosujcie w naszej apce - zachęca produkcja show.
Pod postem, do którego dodano zdjęcia uczestników, natychmiast zaroiło się od komentarzy. Internauci jednoznacznie wypowiedzieli się na temat osób, które chcą zobaczyć w finale. Wśród głosów publiczności można stwierdzić, że faworytami są Zuza i Jarek! Choć ich związek wiele przeszedł, a część uczestników miała wątpliwości co do jego autentyczności, to właśnie ta para podbiła serca internautów.
- Program wygra Jarek i Zuza.
- Głos oddany na Zuzię i Jarka. Niezależnie co będzie się działo po wyjściu z willi, kibicuje im z całego serca.
- Jarek nie zdaje sobie sprawy z tego ile ludzi go "pokochało" za jego szczerość i lojalność. Jestem pewna, że to właśnie on wygra love, zasługuje na to!
- Specjalnie instalowałam aplikację, żeby oddać głos na Zuzię i Jarka.
- Od początku byli sobą i czuć prawdziwą miłość i emocje: ZUZA I JAREK.
- Za szczerość, lojalność, za dobre i gorsze chwile, za piękne emocje, za normalność i wiarygodność, a przede wszystkim za bycie sobą!!! Zuza i Jarek - czytamy pod postem.