Lifestyle.Lelum.pl > Plotki i gwiazdy > Po "Azji Express" wylał się hejt, nagle żona Głowackiego palnęła o rozwodzie
Julia Czwórnóg
Julia Czwórnóg 30.09.2024 11:23

Po "Azji Express" wylał się hejt, nagle żona Głowackiego palnęła o rozwodzie

Piotr i Agnieszka Głowaccy
Fot. fragment programu "Azja Express"/TVN

”Azja Express” niezmiennie budzi wiele emocji wśród widzów. Format, któremu towarzyszy wypełnianie ekstremalnych zadań przez uczestników spełnia swoje zadanie i budzi zainteresowanie. W nowej edycji wystąpił Piotr Głowacki, niewybrednie nazywany „pantofelkiem” swojej żony, która towarzyszyła mężowi w programie. Agnieszka Głowacka zyskała miano „carycy”. Wszystko dlatego, że między małżonkami ciągle iskrzy. 

Piotr i Agnieszka Głowaccy to jedna z najbardziej wyrazistych par w historii programu

Małżonkowie wyróżniają się odmiennymi charakterami, co skutkuje emocjonalnymi iskrami w odcinkach „Azja Express” z ich udziałem. Sposób funkcjonowania pary przedstawiany w programie budzi duże kontrowersje, wylewa się wiele negatywnych komentarzy skierowanych zarówno w stronę Piotra jak i Agnieszki. Aktorka przyznała, że oprócz wcześniej zyskanych przezwisk, czyli “carycy i pantofelka”, obydwoje zdążyli już zyskać nowe określenia. 

Mamy też nowe, będziemy zachęcać nimi do oglądania nowego odcinka: "Czillera" i "Cholera" - zdradziła Agnieszka Głowacka w Dzień Dobry TVN.

Można się domyślać, że “czillera”, czyli ta spokojna wersja przypadła Piotrowi, jako temu chłodnemu i zdystansowanemu, natomiast „cholera” może zostać przypisana do Agnieszki, która zdążyła dać się poznać widzom jako ta ekspresywna, emocjonalna połówka.

Byli pewni, że będą spać na ulicy. Nagle zdarzył się cud, uczestnicy "Azja Express" nie mogli opanować emocji z radości Aktor Piotr Głowacki tak przyszedł na wystawę. Spojrzeliśmy na jego stopy i aż zaniemówiliśmy. Co tam się stało?

Agnieszka zdradziła, jak reaguje na negatywne komentarze

Agnieszka Głowacka, w rozmowie w Dzień Dobry TVN, przyznała, że nie ma ambicji podobać się wszystkim, w związku z tym nie ma zamiaru przejmować się negatywnymi opiniami ze strony obserwatorów jej poczynań. W pewnym momencie aktorka wróciła wspomnieniami do ulubionych aktywności, które realizowała wspólnie z mężem podczas uczestnictwa w programie. 

Uwielbialiśmy bycie w Azji, ściganie się, nie oszukiwaliśmy, staraliśmy się być jak najbardziej fair play, ale staraliśmy się na poważnie, [...] my jesteśmy najlepszymi przyjaciółmi od wielu lat… 

Jej słowa o przyjaźni między małżonkami zaskoczyły widzów. Tym bardziej że nagle padły słowa na temat rozwodu.

ZOBACZ TEŻ: "Zdejmijcie ją z wizji" Widzowie Azja Express są wściekli
 

Agnieszka Głowacka nagle zażartowała na temat rozwodu z mężem

W pewnym momencie padły nieoczekiwane słowa ze strony Agnieszki Głowackiej. Na szczęście, jej deklaracja jest zdecydowanie pozytywna, szczególnie dla fanów pary.

 (…)bardzo mi przykro, ale też nie rozwiedziemy się w najbliższym czasie - zażartowała aktorka podczas rozmowy.

Uczestniczka „Azja Express” zdecydowała się właśnie w taki sposób skwitować komentarze od osób, które „wróżą” parze szybkie rozstanie. Małżeństwo tworzy szczęśliwą rodzinę i z pewnością nic nie wskazuje na to, żeby cokolwiek miało się zmienić.

Fot. KAPIF