Lifestyle.Lelum.pl > Plotki i gwiazdy > Jerzy Bończak poświęcił się karierze. Odbiło się to na jego małżeństwie
Marcelina Gancarz
Marcelina Gancarz 23.09.2024 06:02

Jerzy Bończak poświęcił się karierze. Odbiło się to na jego małżeństwie

Jerzy Bończak z żoną
Fot. KAPiF

Szczęśliwe życie rodzinne i długie małżeństwo to niestety nie jest powszechne zjawisko w życiu celebrytów. Z pewnością harmonijnego prowadzenia domu i dbania o relacje nie ułatwia nieustanne bycie na świeczniku. Niektóre pary wychodzą z kryzysów obronną ręką, innym zaś to się nie udaje. 

Niegasnąca sława Jerzego Bończaka

Jerzy Bończak jest utalentowanym aktorem teatralnym, telewizyjnym i filmowym. Jego głosem przemawiał Yao w animacji Disneya “Mulan” czy doktor Mazery w produkcji “Twój Vincent”, która była o włos do zdobycia Oscara. Ma na koncie ponad 300 ról i od 1974 roku staje przed kamerą. Ostatnio mogliśmy go zobaczyć w komedii romantycznej “Skołowani”, w której wcielił się w ojca głównego bohatera. 

Osiągnięcie takiego sukcesu musiało jednak sporo go kosztować. To były wyrzeczenia związane nie tylko z przygotowywaniem się do następnych ról. W natłoku zajęć Jerzemu Bończakowi udało się znaleźć miłość życia i założyć rodzinę. Jednak godzenie świata aktorskiego i domowej codzienności nie było łatwe. 

 

Hanna Śleszyńska i Anna Głogowska w żałobie. Wydały wzruszające oświadczenie. "Był jak ktoś bardzo bliski z rodziny" Była żona Marcina Bosaka o zaciskaniu zębów. Rozwód nastąpił szybko

Wielka miłość Jerzego Bończaka

Aktor znany z “Misia”  jest już od prawie 50 lat szczęśliwym mężem. Takim stażem mało kto może się pochwalić, zwłaszcza w świecie gwiazd. To była miłość od pierwszego wejrzenia i trwa do dziś. Jerzy Bończak przyznał jednak, że zobowiązanie, jakim jest małżeństwo, kiedyś budziło jego wątpliwości. W wywiadzie dla Faktu tak mówi o relacji z Ewą Bończak: 

Nigdy nie chciałem być zdominowany przez swoją partnerkę. Nie chciałem, by po wypowiedzeniu słowa: „kocham” założyła mi kajdanki na ręce i opaskę na oczy. Kocham swoją żonę, ale zdaję sobie sprawę, że dwoje ludzi w związku nie może tak do końca odkryć swoich kart. 

Wygląda jednak na to, że parze udało się osiągnąć kompromis, choć nie zawsze było różowo. Sporym wyzwaniem dla pary okazało się rodzicielstwo. 

Bończak.jpg
Fot. KAPiF

Blaski i cienie sławy Jerzego Bończaka

Kariera aktora jest wymagająca. Trzeba spędzać długie godziny na planach zdjęciowych i często wyjeżdżać. Zmaganie się z rosnącym zainteresowaniem mediów i fanów również nie należy do łatwych zadań. Ewa i Jerzy Bończakowie nauczyli się jednak z tym radzić, choć po drodze napotykali różne trudności. 

Aktor przyznał, że ciężar prowadzenia domu i wychowywania dzieci spadł na jego żonę. Bończak zdradził również, że kariera zawodowa jest dla niego bardzo ważna i nie chciał, aby zeszła na drugi plan. W “Kulisach Sławy” opowiada:

Żona przejęła trudny obowiązek wychowywania dzieci. Zwolniła mnie z tego. Nie odczuwałem tego, że brakuje mnie w domu. Taki jestem, taki zawód uprawiam, już tego nie zmienię. Aktorstwo to dla mnie najważniejsza rzecz w życiu. Poświęcam temu najwięcej czasu. Rodzina może mieć o to słuszne pretensje. Praca w teatrze mnie napędza, dzięki temu żyję. 

Rosnąca sława i wielkie oczekiwania wobec aktora sprawiły, że Jerzy Bończak wpadł w nałóg alkoholowy. To był wielki sprawdzian w jego małżeństwie. Żona jednak nie opuściła go w tym kryzysie.