Pilne oświadczenie księcia Williama. Znienacka uderzyła wiadomość o śmierci
W mediach społecznościowych pojawiło się właśnie oświadczenie ze strony brytyjskiej rodziny królewskiej. Książę William przekazał informację o żałobie, która właśnie dotknęła Pałac. Takich doniesień nikt się nie spodziewał, tragiczny początek Nowego Roku na Wyspach.
Księżna Kate i książę William wiele przeszli
Miniony rok był dla Kate Middleton i jej męża niezwykle trudny. Wszystko spowodowała nagła diagnoza choroby nowotworowej, którą usłyszała księżna Walii. Najpierw przeszła operację jamy brzusznej, a później rozpoczęła leczenie onkologiczne. O wszystkim opowiedziała po dłuższym czasie oraz po wielu plotkach, które pojawiły się wokół jej tajemniczego zniknięcia. Przekazała, że przyjmuje chemioterapię zapobiegawczą i jest w stałym kontakcie z zespołem lekarzy.
Wykryto u mnie chorobę nowotworową. W związku z tym mój zespół medyczny zalecił mi poddanie się chemioterapii zapobiegawczej i jestem teraz na wczesnym etapie tego leczenia - powiedziała na nagraniu księżna Walii.
Nagranie zostało wyemitowane na antenie BBC oraz opublikowane w Internecie. Kolejne miesiące Kate Middleton spędziła na leczeniu.
Kate Middleton zakończyła leczenie
O chorobie nowotworowej księżnej Kate dowiedzieliśmy się pod koniec marca ubiegłego roku. Od tamtej pory pałac bardzo rzadko wydawał oświadczenia, apelował jednak o zapewnienie żonie księcia Williama spokoju wymaganego do tego, aby leczenie przebiegło pomyślnie. Dopiero w czerwcu, podczas parady Trooping the Colour, zobaczyliśmy Kate Middleton po raz kolejny. Pokazała się wówczas w towarzystwie swoich dzieci.
Wkrótce później dowiedzieliśmy się, że leczenie onkologiczne żony księcia Williama zostało zakończone. Po kilku miesiącach uporczywej walki kobieta mogła w końcu odetchnąć, wiedząc jednak, że musi teraz bardzo dbać o swoje zdrowie. Tym samym zaczęła wracać do swoich codziennych obowiązków, a poddani coraz częściej mogli się z nią zobaczyć.
Gdy lato dobiegło końca, nie potrafię opisać ulgi, jaką poczułam, że w końcu zakończyłam chemioterapię. Ostatnie dziewięć miesięcy było dla nas, jako rodziny, niezwykle trudne. Życie, jakie znasz, może zmienić się w jednej chwili i musieliśmy znaleźć sposób, aby poruszać się po burzliwych wodach i nieznanej drodze - tłumaczyła wówczas Kate.
ZOBACZ TEŻ: Sylwia Peretti pogrążona w smutku. Pożegnała bliską osobę
Księżna Kate i książę William są pogrążeni w żałobie
W ostatnich tygodniach życie pary przebiegało dość typowo, jak na codzienność członków brytyjskiej rodziny królewskiej. Kate Middleton czuje się coraz lepiej, choć z mediów dobiegają informacje, że choroba nowotworowa odcisnęła na niej piętno. Książę William stara się ją wspierać i być przy niej przy każdej trudności. Teraz jednak małżeństwo musiało przyjąć do wiadomości bardzo przykre doniesienia.
Media obiegły niedawno informacje o tragicznej śmierci Edwarda Pettifera, Brytyjczyka blisko związanego z dworem królewskim. Do wypadku, w którym zginął, doszło w Nowym Orleanie. W związku ze zdarzeniem księżna Kate i książę Wiliam wydali oświadczenie.
Catherine i ja jesteśmy zszokowani i zasmuceni tragiczną śmiercią Eda Pettifera.
Nasze myśli i modlitwy pozostają z rodziną Pettifera i wszystkimi niewinnymi ludźmi, którzy zostali tragicznie dotknięci tym okropnym atakiem - napisał William.
