Piaseczny wraca do popularnego show. Wygadał się przed podpisaniem umowy

Andrzej Piaseczny był związany z TVP

Znany wokalista ma za sobą również przygodę z aktorstwem. Od 1997 do 2010 roku grał rolę Kacpra Złotopolskiego w kultowym serialu stacji TVP. To jednak niejedyny moment, kiedy był związany z telewizją publiczną. Korzystając ze swojego doświadczenia muzycznego został kapitanem jednej z drużyn programu “Bitwa na głosy”, obejmował również rolę trenera w “The Voice of Poland” i “The Voice Senior”.

Andrzej Piaseczny zakończył swoją współpracę z TVP w 2021 roku, kiedy media obiegło kontrowersyjne nagranie z jego urodzin. W tle słychać było, jak goście skandowali “j*bać PiS i Konfederację”. Był to efekt przerobienia jednej z popularnych piosenek wokalisty. W Centrum Informacyjnym Telewizji Polskiej ukazało się wówczas oświadczenie.

Udział Andrzeja Piasecznego w obecnej, już nagranej i wyprodukowanej edycji „The Voice Senior” związany jest z jego dorobkiem artystycznym wpisującym się w założenia formatu audycji. Telewizja Polska nie akceptuje wulgarnych i gorszących zachowań, w tym takich, jakie zaprezentował ostatnio Andrzej Piaseczny. TVP wyraża ubolewanie, że do takiego poziomu mogła zniżyć się osoba zaproszona do udziału w programie telewizji publicznej. Decyzje programowe Telewizji Polskiej wynikają z oczekiwań widzów pragnących oglądać kolejne sezony ulubionych przez nich talent show. Incydenty z udziałem pojedynczych angażowanych do tych programów artystów nie mogą powodować wstrzymania emisji już nagranego sezonu danego formatu. Byłoby to zastosowaniem odpowiedzialności zbiorowej, gdzie za chamski wybryk 1 osoby ukarane zostałyby setki innych uczestniczących w programie i jego przygotowaniu oraz miliony widzów przed telewizorami.

Opole 2024: Piasek komentuje poważne zarzuty. Śpiewał z playbacku? Czytaj dalej Opole 2024: Piaseczny i Kayah już wiedzą, że nie było dobrze. Jest reakcja Czytaj dalej

Andrzej Piaseczny powrócił do Opola

Sytuacja w Telewizji Polskiej zmieniła się wraz z początkiem nowego roku, a przyczyniła się do tego przegłosowana przez Sejm uchwała dotycząca bezstronności i rzetelności mediów publicznych. Szefostwo nad anteną objęły nowe osoby, a wielu dziennikarzy i innych pracowników zostało zwolnionych. Wielkiej przemiany doświadczył również kultowy Festiwal w Opolu. W tym roku odbył się pod hasłem “Opole znów łączy”.

W roli konferansjerów wystąpili Andrzej Piaseczny i Kayah, którzy przez ostatnie kilka lat nie byli ochoczo zapraszani na imprezy pod patronatem Telewizji Polskiej. Świadczy o tym między innymi słowa wokalisty, które wypowiedział krótko po wejściu na scenę.

Trochę nas nie było, dlatego wracamy wytęsknieni tej festiwalowej atmosfery, ale przede wszystkim was. Opole znowu łączy (...) Jesteśmy debiutantami w tej roli, więc proszę nam wybaczyć przejęzyczenia

Rzeczywiście podczas konkursu “Premier” doświadczyliśmy kilku wpadek ze strony prowadzących, które zostały od razu zauważone przez widzów. Przez sieć przewinęła się fala krytycznych komentarzy w kierunku Andrzeja Piasecznego i Kayi.

ZOBACZ TEŻ: Z ostatniej chwili. Piasek w szpitalu. Nie wystąpi w Opolu?

Andrzej Piaseczny się wygadał?

Wszystko wskazuje na to, że to niejedyny występ wokalisty na antenie Telewizji Polskiej. W jednym z ostatnich wywiadów Andrzej Piaseczny zdradził, że prawdopodobnie znajdzie się w gronie jurorów jednego ze znanych programów. Okazuje się, że wciąż jest przed podpisaniem umowy, ale jego ekscytacja wzięła górę.

Z ciekawostek, pewnie wrócę do "The Voice Senior". (...) To jest dla mnie super. Jest dobrze. To jest fajna rzecz. Ja zawsze mówiłem, że ten program jest dla mnie bardzo, bardzo dobry, że spotykam ludzi, którzy dają mi dużo dobrego od siebie, więc fantastycznie - powiedział “Plejadzie”.

Jeśli słowa Andrzeja Piasecznego się potwierdzą, to okaże się on być kolejną osobą, która zaliczy spektakularny powrót do Telewizji Polskiej po zmianach z grudnia ubiegłego roku.