Lifestyle.Lelum.pl > Plotki i gwiazdy > Opole 2024: Piasek komentuje poważne zarzuty. Śpiewał z playbacku?
Sylwia  Kropiewnicka
Sylwia Kropiewnicka 02.06.2024 15:58

Opole 2024: Piasek komentuje poważne zarzuty. Śpiewał z playbacku?

Andrzej Piaseczny
fot. KAPiF

61. festiwal w Opolu trwa. Podczas pierwszego dnia wystąpili m.in. Kayah i Piasek. Ich wykonanie nie spotkało się jednak ze zbyt pozytywnym odbiorem. Teraz Andrzej Piaseczny odniósł się do tych zarzutów. 

Andrzej Piaseczny mierzy się z krytyką po festiwalu w Opolu

Podczas piątkowego koncertu “Premier”, który był częścią 61. festiwalu w Opolu Andrzej Piaseczny i Kayah wykonali utwór legendarnego zespołu Skaldowie. Niestety, po swoim występie musieli zmierzyć się z falą krytyki. 

Zdaniem internautów, nie udźwignęli tego utworu. Fani zarzucili im liczne fałsze. Widzowie twierdzą także, że para nie sprawdziła się w roli prowadzących. O ile pod adresem Andrzeja Piasecznego udawało się znaleźć w sieci pozytywne komentarze. O tyle Kayah oberwało się bardzo. 

Z całym szacunkiem, ale nie da się słuchać prowadzącej Kayah. Zawsze na scenę wychodziła z klasą i głosem, a tu nie wiem, co sobą próbuje zaprezentować - pisali internauci. 

Bracia Golec
Bracia Golec wydali pilne oświadczenie, a po chwili je skasowali. Mamy treść
Beata Kozidrak, mąż
Po koncercie Bajmu na scenę wparował były mąż Kozidrak

Andrzej Piaseczny na kilka dni przed festiwalem wylądował w szpitalu

Jeszcze zanim Andrzej Piaseczny wystąpił w Opolu, pojawił się także w Sopocie, gdzie zagrał koncert z okazji swojego 30-lecia na scenie. Jak dowiedzieliśmy się później, występ Piaska do ostatniej chwili stał pod znakiem zapytania. Wokalista miał bowiem poważne problemy z głosem i był hospitalizowany. 

Tuż przed festiwalem Andrzej trafił do szpitala. Stracił głos, miał poważne problemy z gardłem i krtanią. Spędził 3 dni w szpitalu, wyszedł osłabiony, do końca nie było pewne, czy będzie mógł śpiewać. Cała jego ekipa przeżyła mnóstwo stresu. Ale, mimo że nie był w super formie, Andrzej wystąpił. Bardzo zależało mu na tym koncercie, nie codziennie świętuje się jubileusz 30-lecia pracy. Poza tym nie chciał zawieść swoich fanów - powiedziała w rozmowie ze “Światem Gwiazd” bliska osoba z otoczenia artysty.

Na szczęście, Andrzej Piaseczny szybko się wykurował i wystąpił zarówno w Sopocie, jak i w Opolu. 

Andrzej Piaseczny komentuje zarzuty o śpiewaniu z playbacku

Andrzej Piaseczny opublikował relację na Instagramie, w której odniósł się do zarzutów, że na festiwalu w Opolu śpiewał z playbacku. Artysta opublikował fragment jednego z artykułów, które ukazały się w mediach. Następnie dodał do screena wymowny komentarz. 

To akurat zaj***… Kiedy mówią, że jak z playbacku, a był żywiec… 

Instagram/andrzejpiaseczny_official
Instagram/andrzejpiaseczny_official