Oszustwo w “Tańcu z Gwiazdami”? Uczestnik już się odniósł
Najnowsza edycja “Tańca z Gwiazdami” wywołuje lawinę emocji wśród widzów. W tym roku sławy, które pojawiły się na parkiecie, prezentują szczególnie wysoki poziom. Uwadze fanów nie uszło, jak świetnie radzi sobie m.in. Aleks Mackiewicz. Aktor wcale nie wydaje się w tańcu nowicjuszem. Tymczasem na jego temat właśnie wypłynęły szokujące doniesienia. Czy to możliwe, że doszło do oszustwa? Sprawa nabrała takiego rozgłosu, że Mackiewicz musiał gęsto się tłumaczyć.
"Taniec z Gwiazdami": Uczestnicy prezentują wysoki poziom umiejętności
Po 2-letniej przerwie na ekrany powróciła nowa, odświeżona edycja ulubionego tanecznego programu Polaków, czyli “Tańca z Gwiazdami”. Za nami już pierwsze 2 odcinki show, które były dla fanów wspaniałym, emocjonującym doświadczeniem. Zmagania uczestników oceniało jury w składzie Iwona Pavlović, Ewa Kasprzyk, Rafał Maserak oraz Tomasz Jan Wygoda. W ostatnim epizodzie zdecydowali oni, że ta para zasłużyła na szczególne uznanie, dlatego z przyjemnością przyznali Krzysztofowi Szczepaniakowi i Sarze Janickiej 40 punktów. Konkurencje jednak deptała im po piętach, ponieważ w pozostałej części odcinka padły naprawdę wysokie noty.
Maffashion z Michałem Danilczukiem zasłużyli na 37 punktów, bardzo wysoko zostali ocenieni również Anita Sokołowska oraz Jacek Jeschke, uzyskując wynik 35. Zaraz za nimi uplasował się Aleks Mackiewicz ze swoją partnerką Izabelą Skierską. W 2. odcinku “Tańca z Gwiazdami” udało im się zdobyć 34 punkty. Fani nie mają wątpliwości, że aktor znany z “Gliniarzy” jest na ten moment jednym z faworytów. Czy jednak jego wysoki poziom umiejętności jest na pewno amatorski…?
Widzowie o akcencie w "Tańcu z Gwiazdami". Kraty i Kaźmierska to przesada? "Taniec z Gwiazdami": partnerka Marcina Hakiela nie przetrawiła jednego?"Taniec z Gwiazdami": Szokujące plotki dotyczące Aleksa Mackiewicza
Internauci zaczęli zarzucać Aleksowi Mackiewiczowi, że ten jest profesjonalnym tancerzem. Wszystko zaczęło się, gdy kilka anonimowych osób opublikowało wiadomości ze strony internetowej "Dancesportinfo.net", która jest szeroko zakrojoną bazą tancerzy tańca towarzyskiego. Okazuje się, że na liście znalazło się nazwisko Aleksandra Mackiewicza, który miał reprezentować Niemcy z tancerką Sonią Rank. Para miała występować na licznych turniejach, zdobywając na nich godne podziwu osiągnięcia. Na stronie nie ma jednak żadnych zdjęć, które potwierdzałyby, że to właśnie aktor na nich występował.
Mimo to internautom udało się znaleźć kolejny “dowód” w tej sprawie. Ma nim wpis aktora na fanpage'u “Fashion TV Polska” na Facebooku, gdzie widnieje informacja, że jest “byłym tancerzem tańców towarzyskich”. Po serii porażających odkryć w sieci wielu osobom ciężko było powstrzymać nerwy na wodzy. W komentarzach na Instagramie artysty internauci postanowili okazać swoje niezadowolenie:
- Szkoda, że zawodowy tancerz, tańczący kiedyś w turniejach tańca towarzyskiego, udaje amatora.
- Ciężko oceniać profesjonalistę tańca towarzyskiego – mogliśmy przeczytać.
ZOBACZ TEŻ: "Taniec z Gwiazdami": tak widzowie przyjęli wyniki. W sieci zawrzało
"Taniec z Gwiazdami": Aleks Mackiewicz się tłumaczy!
Wątpliwości fanów Aleksa Mackiewicza potęguje fakt, jak dobrze aktor radzi sobie na łamach “Tańca z Gwiazdami”. Wielu osobom wystarczyło kilka anonimowych internetowych wpisów z domysłami, by zapałać do aktora niechęcią. Czy ta afera odbije się na wizerunku artysty? Wiele wskazuje na to, że Mackiewicz obawia się takiego scenariusza, dlatego postanowił jak najszybciej ukrócić szkodliwe plotki na swój temat.
Jest to dla mnie komplement, że jestem kojarzony z mistrzem tańca z Niemiec. No, ale to nie ja – udzielił odpowiedzi w jednym z komentarzy na Instagramie.
Cała sprawa jest na tyle poważna, że postanowili o nią spytać nawet dziennikarze “Pudelka”. Jak wówczas wytłumaczył się artysta?
Jest facet, mistrz z Niemiec, który nazywa się Aleksander Mackiewicz. Już poprosiłem produkcję o kontakt z tym panem i jego klubem tanecznym, żeby to wyjaśnić. Nie byłem, nie jestem i nie będę zawodowym tancerzem – wyznał aktor.