Nie żyje wokalista Budki Suflera. To on śpiewał "Jolka, Jolka pamiętasz"
Media obiegła dziś bardzo smutna wiadomość. Świat Gwiazd dotarł do informacji o śmierci znakomitego muzyka. To on śpiewał takie przeboje jak “Jolka, Jolka pamiętasz”. Nie żyje wokalista Budki Suflera.
Wokalista Budki Suflera odszedł w wieku 76 lat
Jak podaje Świat Gwiazd, Felicjan Andrzejczak odszedł 17 września , jednak informacja o jego śmierci obiegła polskie media dopiero dzisiaj. Muzyk zostawił ukochaną żonę i dwójkę dzieci.
Od dłuższego czasu zmagał się z ciężką chorobą. Lekarze byli jednak optymistyczni. Niestety we wtorek doszło do tragedii, do której doprowadził wylew – powiedziała Światu Gwiazd osoba z otoczenia muzyka.
Niesamowita kariera wielkiego artysty
Świat muzyki zna Felicjana Andrzejczaka głównie z Budki Suflera , gdzie śpiewał w latach 1982-1983. To właśnie w tamtym czasie powstał wielki przebój , z którym kojarzą artystę nawet młodsze pokolenia.
Po tym, jak wokalista rozstał się z legendarną formacją, wydał wiele solowych albumów. Muzyka była jego największą pasją Zajmował się nią przez 40 lat.
Jestem szczęśliwy, ponieważ mam cudowną rodzinę. Może to mnie tak trzyma, że chce mi się dalej pracować i nie myślę o peselu. Poza tym mam zespół młodych ludzi za sobą - mówił w wywiadzie z Polskim Radiem.
Tak Krzysztof Cugowski pożegnał Felicjana Andrzejczaka
Krzysztof Cugowski zdecydował się w poruszających słowach pożegnać Felicjana Andrzejczaka.
Kochany Felku, przyjacielu jeszcze chwilę temu razem staliśmy na scenie. Nie mam słów, żeby Cię pożegnać. Odpoczywaj w spokoju. Serce pęka. Droga rodzino przyjmij moje kondolencje - napisał Cugowski w poście zamieszczonym na Facebooku.