Lifestyle.Lelum.pl > Plotki i gwiazdy > Nie żyje uwielbiany menedżer gwiazd. Miał zaledwie 37 lat
Julia Bogucka
Julia Bogucka 24.11.2024 20:37

Nie żyje uwielbiany menedżer gwiazd. Miał zaledwie 37 lat

nie żyje menadżer gwiazd
Fot. Ravi Roshan/Pexels/CanvaPro

Media obiegła informacja o tragicznej śmierci znanego menadżera gwiazd. Mężczyzna miał zaledwie 37 lat, kondolencje spływają z całego świata. Gwiazdor popularnego programu telewizyjnego zdecydował się na radykalny krok. Wiele osób nie może się pogodzić z tym, co się wydarzyło.

Znany menadżer gwiazd nie żyje

Świat usłyszał o nim dzięki popularnemu programowi “The Real Housewives of Potomac”. Mężczyzna szybko zyskał sympatię widzów ze względu na swoje usposobienie, zaangażowanie w pracę oraz profesjonalizm. Współpracował z wieloma gwiazdami, dzięki czemu sam zyskał status rozpoznawalnego menadżera celebrytów. Mężczyzna zmarł w wieku 37 lat, do zdarzenia doszło 21 listopada tego roku.

Media donoszą, że na ciele Matthew Byarsa odkryto wielokrotne obrażenia tępym narzędziem, a śledczy stwierdzili, że mężczyzna sam targnął się na swoje życie. Szczegóły sprawy wciąż są jednak ustalane przez służby.

Umarł w wyniku licznych obrażeń tępym narzędziem. To było samobójstwo - czytamy w komunikacie.

U partnerki Marcina Hakiela pojawiły się poważne dolegliwości. Ciężka końcówka ciąży Ralph Kaminski bez grzybka jest nie do poznania. Ten kadr na długo zapadnie wam w pamięci

Przyjaciele żegnają Matthew Byarsa

To zdarzenie wywołało burzę w ogólnoświatowych mediach. Bliscy oraz przyjaciele menadżera gwiazd są bardzo zaskoczeni decyzją, jaką podjął mężczyzna. Nie każdemu mieści się w głowie, że mógł dokonać samobójstwa, z relacji wynika, że nikomu nie zwierzał się z problemów, które mogły go popchnąć do takich kroków.

Dlaczego mi nic nie powiedziałeś, Matt? Mam złamane serce. Twoja osobowość była zaraźliwa. Twoje żarty – zawsze miałeś je na podorędziu. Powinieneś był uprawiać stand-up – wiem, że to było twoje marzenie. Serce mnie boli, Matt, bo na początku tego tygodnia mi nie powiedziałeś. Wiem, że życie jest ciężkie — wiem. (...) Żałuję, że nie mogłam cię uratować - napisała Melissa Gorga.

ZOBACZ TEŻ: Miliony Polaków nie oderwą dziś wzroku od telewizorów. Polsat pokaże prawdziwy hit

Matthew Byars zasłynął dzięki temu programowi

Zewsząd spływają kondolencje wyrażające szok w związku z tą przykrą wiadomością. Nikomu nie mieści się w głowie, że 37-letni menadżer gwiazd odebrał sobie życie. Fani programu “The Real Housewives of Potomac” są załamani, bowiem Matthew Byars był jedną z najpopularniejszych postaci pojawiających się w tym formacie. W komentarzach na profilu instagramowym mężczyzny pojawiło się wiele wypowiedzi.

  • dzięki za to, że zawsze byłeś wspaniałym mentorem i jeszcze lepszym przyjacielem! Spoczywaj w pokoju!
  • Jestem taka smutna. Nie wyobrażam sobie świata bez ciebie
  • Przykro mi, że miałeś problemy. Spoczywaj w pokoju

Matthew Byars zasłynął dzięki udziałowi we wspomnianym reality-show, które było bliźniaczo podobne do polskiego odpowiednika “The Real Housewives. Żony Warszawy”, programu przedstawiającego losy kobiet żyjących w luksusie. Menadżer gwiazd był jednym z najlepiej znanych celebrytów z tego formatu.