Lifestyle.Lelum.pl > Plotki i gwiazdy > Nie żyje słynny profesor. O tym, co zrobił, świat huczy do dziś
Julia Bogucka
Julia Bogucka 18.10.2024 09:50

Nie żyje słynny profesor. O tym, co zrobił, świat huczy do dziś

Nie żyje Philip Zimbardo
Fot. Tomasz Zukowski/East News, sagasan/Getty Images/CanvaPro

Słynny naukowiec, autor kontrowersyjnego eksperymentu, zmarł w wieku 91 lat. W ostatnich latach był związany również z Polską. W Katowicach założył specjalny środek, Śląsk był mu bliski z wielu powodów.

Philip Zimbardo jest autorem słynnego eksperymentu

Amerykański profesor psychologii pochodzenia włoskiego zasłynął na całym świecie swoimi kontrowersyjnymi praktykami. W 1971 roku Philip Zimbardo zainicjował eksperyment więzienny, w którym wzięło udział 24 zdrowych studentów. Podzielono ich na dwie grupy — osadzonych i strażników. Celem badania było wykazanie wpływu sytuacji społecznej, w tym poczucia władzy, na zachowanie osób.

W tym przypadku studenci, którzy pełnili rolę strażników więziennych, niemal od razu zaczęli postępować sadystycznie i brutalnie wobec osadzonych, ci drudzy z kolei po pięciu dniach postanowili wzniecić bunt. Eksperyment został wówczas przerwany. Philipowi Zimbardo zarzucano nieprawidłowe przygotowanie badania. Trzy dekady później zreplikowano je i odkryto, że tym razem wskazują na zupełnie inne wyniki. Psycholog próbował powstrzymać ich publikację, jednak bezskutecznie.

EN_01321593_1130.jpg
Fot. Tomasz Zukowski/East News
To kładzie się cieniem na ślubie Oli Kwaśniewskiej. Wyszło na jaw po latach To kładzie się cieniem na ślubie Oli Kwaśniewskiej. Wyszło na jaw po latach

Philip Zimbardo był związany z Katowicami

Naukowiec długo był aktywny zawodowo, pod koniec swojej kariery był nawet związany z Polską. Na zabytkowym osiedlu Katowic, Nikoszowcu, uruchomił ośrodek dla młodzieży Zimbardo Youth Center. Pomysł na to przedsięwzięcie zrodził się w 2012 roku, kiedy profesor odwiedził Uniwersytet Śląski. Po uruchomieniu inicjatywy często odwiedzał Śląsk, czuł z nim wyjątkową więź również przez własne doświadczenia z Włoch.

Ja to rozumiem [tożsamość regionalną Ślązaków przyp. red.], bo moi przodkowie pochodzą z Sycylii. I wielu Sycylijczyków mawia: "Nie jesteśmy Włochami, jesteśmy Sycylijczykami". Wielu Włochów, tych z północy, to potwierdza - jeśli jesteś z Sycylii, to nie możesz być Włochem. Tak czy inaczej, chlubienie się lokalną kulturową tożsamością jest niezwykle ważne - mówił dekadę temu dla “Dziennika Zachodniego”.

ZOBACZ TEŻ: "Przepraszam was". Ciężko chory Tomasz Jakubiak nagrał wiadomość

Philip Zimbardo nie żyje

Słynny naukowiec zmarł w wieku 91 lat. O tragedii poinformowała za pośrednictwem mediów społecznościowych organizacja Heroic Imagination Project. Mężczyzna odszedł w San Francisco, będąc pod opieką swoich najbliższych.

Uczył codziennego bohaterstwa. Pokazał, że odwaga, empatia i działanie są w zasięgu każdego z nas. Jego wizja rzucała nam wyzwanie, abyśmy pokonali strach, wstali i zmienili nasze społeczności na lepsze. Chociaż go już nie ma, jego dziedzictwo żyje nadal w każdym, kto wierzy w moc zwykłych ludzi, którzy mogą dokonywać niezwykłych rzeczy - czytamy w publikacji umieszczonej na Instagramie.

Żałobna publikacja została również umieszczona na stronie facebookowej Centrum Zimbardo w Nikiszowcu, opisywanej wyżej instytucji założonej przez naukowca w Katowicach.