Nie to mieli usłyszeć widzowie. Wielka wpadka w "DDTVN"
Niedzielne wydanie programu „Dzień Dobry TVN”, które zostało wyemitowane 25 czerwca, było dość nieszczęśliwe. Ze względu na słoneczną pogodę, podjęto decyzję, by część segmentów śniadaniówki zrealizować na dachu budynku przy ulicy Wiertniczej. Jak się miało okazać, nie była to najlepsza decyzja.
Już podczas pierwszego z nich widzowie usłyszeli pewne problemy techniczne.
Niedzielne wydanie DDTVN z wpadką
Problemy zostały zauważone przez widzów już podczas pierwszego segmentu programu „Dzień Dobry TVN”, czyli sesji jogi prowadzonej przez Basię Tworek. Jak zauważyli, trudno było wyłapać poszczególne słowa i sens wypowiedzi. W tym samym czasie podkład muzyczny był dobrze słyszalny.
Widzowie programu szybko zgłosili zaistniały problem w komentarzach na Facebooku. Mimo to problemy nie zniknęły i w kolejnych wejściach z dachu problem się powtarzał.
Katarzyna Skrzynecka z mężem przekazali radosne nowiny. "Nie jesteśmy w stanie odpisać każdemu" masa gratulacji zalewa ich profileMargaret w DDTVN
Głównym gościem niedzielnego wydania programu „Dzień Dobry TVN” była Margaret, która świętuje 10-lecie swojej kariery i wkrótce wyda nową płytę. Jak zdradziła, na nowym krążku wraca do korzeni i popowych brzmień, jest to jednak zupełnie nowa era. Płyta „Siniaki i cekiny” ma zadebiutować w pierwszej połowie 2024 roku.
Widzowie niestety mieli utrudnione zadanie, by zrozumieć wszystkie wypowiedzi artystki.
Problemy z dźwiękiem w DDTVN podczas wywiadu z Margaret
Rozmowie z Margaret miały towarzyszyć podobne problemy, co wcześniejszemu segmentowi zrealizowanemu na dachu. Słowa wokalistki miały brzmieć, jakby dobywały się spod wody. Także wykonana przez nią piosenka znacznie przez to ucierpiała. Co dziwne, towarzyszące jej instrumenty brzmiały normalnie.
Chętni na zapoznanie się z rozmową z Margaret mogą to na szczęście zrobić za pośrednictwem strony dziendobry.tvn.pl, gdzie trafił materiał z dobrą jakością dźwięku.
Źródło: dziendobry.tvn.pl, teleshow.wp.pl
