Lifestyle.Lelum.pl > Plotki i gwiazdy > Nie chcieli córki Hołowni w szkole! Niepojęte, co w katolickiej placówce powiedzieli rodzicom
Martyna Pałka
Martyna Pałka 03.09.2024 15:18

Nie chcieli córki Hołowni w szkole! Niepojęte, co w katolickiej placówce powiedzieli rodzicom

Szymon Hołownia
fot. KAPIF

Niewiarygodne, co spotkało córkę Szymona Hołowni. Dziewczynka nie została przyjęta do katolickiej szkoły, a to wszystko z powodu działalności politycznej ojca. W sieci zawrzało.

Córka Szymona Hołownia poszła do szkoły

Początek września to dla wielu uczniów i rodziców wyjątkowy czas. To właśnie wtedy rozpoczyna się nowy rok szkolny, a dla wielu dzieci jest to dopiero początek ich przygody z edukacją. Tak właśnie było w przypadku córki Szymona Hołowni, która 2 września zadebiutowała na szkolnym korytarzu.

O wszystkim opowiedział dumny tata za pomocą najnowszego posta, który pojawił się na jego profilu na Facebooku. Marszałek Sejmu opowiedział tam o początkach swojej córki w szkole i przy okazji wspomniał swoją przygodę z nauką.

Moja kochana córeczka po raz pierwszy w szkole. 
Mania przejęta, ale zachwycona. Ja - ledwo to przeżyłem. W głowie huragan wzruszeń, troski, myśli o upływie czasu, własnych wspomnień. 
I co pięć minut - wewnętrzne samopoliczkowanie: nie o ciebie tu chodzi. Refleksje odłóż sobie na dziadkowe gawędy. Wspaniała dziewczyna rusza dziś we wspaniałą przygodę, a twoim jedynym zadaniem jest wspierać ją, by miała z tego tyle szczęścia, ile zdoła unieść - napisała na Facebooku Szymon Hołownia.

Szokujące słowa policjanta po sekcji uczestniczki "Top Model" Sąsiedzi Pauliny z "Top Model" nagle zaczęli mówić. Jednemu szepnęła coś na temat męża

Córka Szymona Hołowni nie została przyjęta do szkoły

Niestety, to ważne dla dziewczynki wydarzenie zostało zakłócone przez pewien incydent. Okazało się, że zanim Mania została przyjęta do swojej szkoła, inna placówka odmówiła jej nauki. Szymon Hołownia i jego żona początkowo chcieli, aby córka chodziła do katolickiej szkoły. Niestety, dyrekcja nie zgodziła się na jej przyjęcie.

Szybko wyszło na jaw, że władze placówki nie chciały przyjąć dziewczynki ze względu na działalność polityczną jej ojca. Jest to o tyle zaskakujące, że sama szkoła zapewnia, że jest dostępna dla każdego.

Braliśmy pod uwagę taką szkołę, bo jest po prostu najbliżej naszego domu, ale nie zostaliśmy do niej z Manią przyjęci. Jak nam wytłumaczono — ze względu na mnie - powiedział polityk.

ZOBACZ TEŻ: Nie żyje uczestnik programu tv! Zmarł nagle, rodzina zbiera na sprowadzenie ciała.

Szkoła nie komentuje nie przyjęcia córki Szymona Hołowni

Internauci nie kryją swojego oburzenia z powodu zachowania władz katolickiej szkoły. W akcję zaangażował się również dziennik “Fakt”, który namierzył placówkę. Niestety, podczas rozmowy  dziennikarzami dyrektorka nie chciała poruszać tego tematu.

Nie chciałabym udzielać żadnych informacji na temat szczegółów rekrutacji - powiedziała jedynie kobieta.

Dziennik twierdzi, że dyrektorka wyznała, ze rekrutacja została już zakończona, kiedy rodzice starali się o przyjęcie dziewczynki, a dokładne powody takiej decyzji są doskonale znane Szymonowi Hołowni i jego małżonce. Jest to zaskakujące, ponieważ ze statusu szkoły wynika, że o przyjęciu dziecka decyduje dyrektor, a szkoła jest dostępna dla każdego dziecka.

Warunkiem niezbędnym do ubiegania się o przyjęcie dziecka do Szkoły jest zadeklarowanie przez Rodziców współdziałania ze Szkołą w chrześcijańskim wychowaniu dziecka - czytamy w regulaminie placówki.