“Nie boję się tego powiedzieć”. Emi z “Love Island” ujawnia, co naprawdę zrobił Adrian
Uczestniczka programu “Love Island” sama zdecydowała się opuścić wyspę. Decyzja wynikała z tego, jak została potraktowana przez jednego z mężczyzn. Teraz wyznaje, co się stało i jakie odcisnęło to na niej piętno.
Trwa dziewiąty sezon programu "Love Island"
Reality show prowadzone przez Karolinę Gilon ma wielu fanów. Format obecnie emitowany jest na antenie TV4, choć wcześniej można było go oglądać na Polsacie. To już dziewiąty raz, kiedy pięć kobiet i pięcioro mężczyzn wyjechało na wyspę i bez kontaktu ze światem zewnętrznym próbuje budować relacje z pozostałymi uczestnikami. Założenie jest proste — odnaleźć miłość życia i stworzyć związek, który przetrwa po programie.
Podczas trwania programu “Love Island” bohaterowie kilkukrotnie zmieniają partnerów, z którymi aktualnie się spotykają, w zależności od etapu, na jakim się znajdują. O zwycięstwie danej pary decydują widzowie, którzy mogą głosować na swoich ulubieńców przez dedykowaną aplikację. Wygrani decydują, czy wolą kontynuować relację z drugą osobą, czy kwotę 100 tysięcy złotych. Jeśli oboje wybiorą pieniądze, to suma przepada.
Uczestnik „Love Island” o swojej idealnej kobiecie: „Zero nadwagi, cellulitu czy grubych nóg” Klaudia El Dursi pokazała swoją drugą twarz. A na koniec? Padły niecenzuralne słowaAdrian z "Love Island" wzbudza emocje
Jeden z uczestników wyjątkowo mocno przykuwa uwagę widzów, ale chyba z nie do końca dobrych powodów. Mężczyzna pokazał niedawno, jaką obrał sobie taktykę na obecność w programie “Love Island”, co nie spodobało się zarówno oglądającym, jak i Emi, która stała się narzędziem w tym procederze. W kulminacyjnym momencie pobytu na wyspie uczestnicy dokonują “przeparowania”, czyli wybierają kolejną osobę, z którą będą w najbliższym czasie zacieśniać więzi.
Adrian, jeden z mężczyzn uczestniczących w 9. edycji reality show, zdecydował się połączyć z Emi. Niedługo później stało się coś niezwykle zaskakującego. Bohater programu szybko postanowił dać kosza uczestniczce i zadeklarować jej, że woli spotykać się z Nicolą. W efekcie kobieta postanowiła opuścić program z podniesioną głową.
ZOBACZ TEŻ: "Chłopaki do wzięcia": Jaruś szczerze o małżeństwie z Gosią
Emi powiedziała prawdę o Adrianie
Bohaterka formatu “Love Island” wyjechała z wyspy i postanowiła zabrać głos w sprawie zachowania Adriana. W niedawnym wywiadzie dla “Świata Gwiazd” Emi postanowiła wyznać, jak się poczuła po tym, co zrobił mężczyzna. Wyznała, że czuje się obecnie dobrze i nie żałuje swojej decyzji o opuszczeniu programu. To, co pozostało z uczuć wobec Adriana, to jedynie żal.
Żal o to, że zachował się wobec mnie nie fair, upokorzył mnie po prostu. Ja nie boję się tego powiedzieć. No bo ja to tak odebrałam i uważam, że nie tylko wobec mnie nie fair się zachowuje, ale też wobec innych dziewczyn - opowiadała Emi w wywiadzie dla “Świata Gwiazd”.
Emocje związane z pobytem w programie “Love Island” jeszcze nie opuściły uczestniczki i jak podkreśliła w rozmowie, nie sądzi, że stanie się to, dopóki odcinki edycji, w której wystąpiła, są emitowane w telewizji.