Nawet ona skrytykowała Kayah za występ w Opolu 2024. Miała konkretne zarzuty
Festiwal w Opolu 2024 ruszył w piątek 31 maja i potrwa do niedzieli 2 czerwca. Organizatorzy zaplanowali dla swoich fanów niezapomniane widowisko, pełne wyjątkowych, muzycznych doświadczeń. Jednak mimo najszczerszych starań gospodarzy, nie obyło się bez drobnych wpadek. Wprawieni widzowie z pewnością od razu dostrzegli, które sytuacje nie zostały przewidziane w harmonogramie wydarzenia. Wśród osób, które postanowiły skomentować jego przebieg, jest Dorota Zawadzka, znana szerszej publiczności jako Superniania.
Festiwal w Opolu 2024: nie obyło się bez wpadek
61. edycja KFPP w Opolu już od samego początku wzbudzała spore kontrowersje . Wszystko przez fakt, że organizatorzy nie zaprosili do udziału gwiazd, które nieodzownie kojarzą się z tym wydarzeniem. Na scenie zabrakło takich artystek jak Maryla Rodowicz, Edyta Górniak czy Justyna Steczkowska. Biuro prasowe TVP skomentowało decyzję organizatora w kilku zwięzłych słowach, podkreślając, że została ona podyktowana chęcią przywrócenia imprezie dawnego statusu.
Podczas przebiegu samego koncertu doszło z kolei do kilku wpadek, które zapadły widzom w pamięć. Tym zdarzeniem, które okazało się głośno komentowane, było przejęzyczenie Andrzeja Piasecznego. Prowadzący przez chwilę nie mógł znaleźć odpowiednich słów, w czym ze śmiechem wyręczyła go Kayah. Artysta zaznaczył, że jego pomyłka była spowodowana stresem, ponieważ pierwszy raz przyszło mu prowadzić tak duże wydarzenie muzyczne. Jednak jego starsza koleżanka, która może poszczycić się większym doświadczeniem na scenie, również kilka razy się pomyliła. Oprócz tego widzowie zwrócili uwagę, iż zdarzało jej się wcinać w wypowiedzi wokalistów. Ostatecznie występ Kayah i Piaska został podsumowany jako fiasko.
Superniania oglądała festiwal w Opolu
Przymykając oko na drobne potknięcia prowadzących, widzowie mieli mieszane odczucia co do dalszego przebiegu wydarzenia. Internauci ostro skrytykowali artystów występujących na koncercie “Premiery", jednak byli pod wrażeniem występów takich artystów jak Michał Bajor, Alicja Majewska czy Sława Przybylska. Starsze pokolenie wokalistów zaprezentowało się na scenie nienagannie, sprawiając, że publiczność nie była w stanie powstrzymać entuzjazmu, kołysząc się w rytm muzyki i wtórując swoim idolom, gdy ci wykonywali swoje największe przeboje.
Jedną z osób, która postanowiła zabrać głos w mediach społecznościowych i ocenić przebieg festiwalu w Opolu, okazała się Dorota Zawadzka . Polska psycholożka, której rozpoznawalność przyniósł program “Superniania” aktywnie udziela się w sieci. Fani, którzy dobrze ją znają, wiedzą, że nie kryje się ze swoimi poglądami i wyrazistymi opiniami na różne tematy. Teraz, po długiej przerwie, Zawadzka postanowiła obejrzeć i skomentować festiwal w Opolu we wpisie na Facebooku:
Dzisiaj po latach przerwy, zapraszam do Opola. Bardzo lubię to nasze wspólne oglądanie. Zawsze oglądałam Festiwal Piosenki Polskiej w Opolu i cieszę, że wrócił. Będą artyści, a nie udający artystów protegowani władzy. Będą głosy, a nie beztalencia. Tak, wiem, ostro, ale szczerze – napisała.
Niestety poziom wydarzenia Zawadzka oceniła bardzo surowo. Co jej się nie spodobało?
Poziom tych Premier dobitnie pokazuje, dlaczego nie odnosimy sukcesów międzynarodowych w piosence. Nie umieją nasi w teksty i muzykę i aranżacje. Cugowski, Lanberry, Alicja. To moja trójka – podsumowała po obejrzeniu pierwszej części.
ZOBACZ TEŻ: Opole 2024: Piaseczny i Kayah już wiedzą, że nie było dobrze. Jest reakcja
Superniania krytycznie oceniła występ Kayah na scenie na festiwalu w Opolu
Dorota Zawadzka nie potraktowała ulgowo nawet prowadzących festiwalu w Opolu. Kayah i Andrzej Piaseczny zebrali wiele negatywnych wpisów pod swoim adresem. Widzom nie spodobał się sposób, w jaki prowadzili wydarzenie, ale również ich wspólne wokalne występy. Gorzkiej krytyce uległa nawet stylizacja wokalistki . Superniania również zwróciła uwagę na to, jak zaprezentowała się na scenie gwiazda:
Mini recital Kayah… hmmm. Troszkę głosu nie starczało chwilami. I chyba fałsz? Byłam na jej koncercie kiedyś, mega głos. Ale nie dziś. (…) Kayah przebrała się za Marylę. Za dużo sukienki – pisała.
Jedynym element koncertu, który Zawadzka pozytywnie oceniła, był występ Andrzeja Piasecznego w duecie z Kayah . W tym przypadku surowa Superniania nie szczędziła słów zachwytu:
Mini recital Piaska mi się podobał, ale jestem nieobiektywna, bo po prostu go lubię bardzo. A Kayah dołożyła swój fantastyczny głos! Magia! – podsumowała.
Zgadzacie się z jej opinią?