Nagłe wieści ws. Dagmary. Są przecieki z Polsatu i reakcja Hakiela
Artykuł portalu “Goniec.pl”, który ukazał się w mediach 25 kwietnia, wstrząsnął całym światem show-biznesu. Ujawnienie okrutnych szczegółów z czasów kryminalnej działalności Dagmary Kaźmierskiej sprawiło, że jej dalsza obecność w telewizji stanęła pod olbrzymim znakiem zapytania. Polsat już zdecydował się podjąć stanowcze kroki dot. programów, w których wystąpiła. Czy podobny scenariusz czeka “Taniec z Gwiazdami”? Finał tanecznego show zbliża się wielkimi krokami, a tu takie wieści. Wiadomo, jaka była reakcja produkcji oraz Marcina Hakiela na doniesienia o Kaźmierskiej.
Kariera Dagmary Kaźmierskiej zawisła na włosku
Redakcja portalu “Goniec.pl” w artykule, który został opublikowany 25 kwietnia, upubliczniła fragmenty akt sądowych sprawy, za którą Dagmara Kaźmierska została skazana w 2012 roku na karę 3 lat pozbawienia wolności. Wówczas celebrytka mierzyła się z zarzutami działania w zorganizowanej grupie przestępczej, stręczycielstwa, sutenerstwa, a także zmuszania młodych kobiet do prostytucji. Mroczne szczegóły dot. kryminalnej przeszłości celebrytki wzbudziły mnóstwo emocji zarówno wśród opinii publicznej, jak i w świecie show-biznesu.
W odpowiedzi na materiał dot. Kaźmierskiej, jeszcze tego samego dnia Polsat zdecydował się usunąć ze swojej anteny, jak i z platformy Polsat Go, programy z udziałem kontrowersyjnej gwiazdy. Stanowcza decyzja stacji zrodziła pytanie, czy na tym zakończy się kariera celebrytki? Popularny portal właśnie opublikował decydujące informacje w tym temacie.
Czy Dagmara Kaźmierska wystąpi w finale "Tańca z Gwiazdami"?
Od wczoraj cała Polska wyczekuje oficjalnego komentarza ze strony szefostwa Polsatu. “Pudelek” poinformował, że cały czas próbuje skontaktować się z PR-em stacji, jednak bez skutku. Edward Miszczak ma natomiast w ogóle nie odbierać telefonu. Informator portalu przekonuje, że zarząd jest zdezorientowany doniesieniami na temat Kaźmierskiej.
Choć wiele osób zdawało sobie sprawę, że przeszłość Dagmary budzi kontrowersje, niewielu wiedziało, że może tak oburzać. Mimo wszystko liczono, że sprawa nie zostanie rozpowszechniona po tak wielu latach, zwłaszcza, że Kaźmierska wcześniej robiła karierę w TTV (kanał należący do TVN). Atmosfera w Polsacie jest bardzo nerwowa, wszyscy najchętniej odcięliby się od sprawy – czytamy na łamach “Pudelka”.
Dagmara Kaźmierska głosami widzów dostała się do ćwierćfinału “Tańca z Gwiazdami”, jednak ostatecznie była zmuszona zrezygnować z dalszego udziału w show ze względów zdrowotnych. Mimo to fani liczyli, że celebrytka weźmie udział w finale programu, razem z innymi gwiazdami, które odpadły w poprzednich odcinkach. Obecnie taki scenariusz jest jednak mało prawdopodobny.
Oficjalny komunikat ws. występu Dagmary w "Tańcu z Gwiazdami" nie został ogłoszony, ale chyba nikt nie ma wątpliwości, że nie zobaczymy jej na parkiecie 5 maja – stwierdził informator portalu.
ZOBACZ TEŻ: Media: znikają programy z Dagmarą Kaźmierską
Marcin Hakiel zareagował na doniesienia o Kaźmierskiej
Dziennikarze “Pudelka” postanowili iść za ciosem i skontaktować się z partnerem Kaźmierskiej z “Tańca z Gwiazdami”, Marcinem Hakielem. Tancerz bardzo ostrożnie odpowiedział na pytania o kontrowersje wokół celebrytki:
Nie komentuję, pozdrawiam – odpisał.
Przypomnijmy, że najbliższy odcinek tanecznego programu odbędzie się już w niedzielę 28 kwietnia. Nie ulega wątpliwości, że atmosfera w show będzie napięta, jednak o tym, czy i w jaki sposób produkcja odniesie się do tematu Dagmary Kaźmierskiej, dopiero się przekonamy. Wielu internautów nie ukrywa, że liczy na komunikat w sprawie angażu celebrytki do programu jeszcze przed emisją 9. odcinka.