Matka ujawniła przyczynę śmierci Eweliny Ślotały. ”Nie dawała znaków życia”
Informacja o śmierci znanej pisarki wstrząsnęła wieloma osobami. Młoda kobieta odeszła nagle, nie przekazano informacji o bezpośredniej przyczynie jej zgonu. To otworzyło drzwi do spekulacji i plotek. Teraz głos zabrała matka Eweliny Ślotały, ujawniła prawdę o tym, co się wydarzyło.
Ewelina Ślotała nie żyje
Ta wiadomość wstrząsnęła fanami twórczości kobiety, która w przeszłości była związana ze znanym piłkarzem Jakubem Rzeźniczakiem. Ewelina Ślotała od dłuższego czasu była widoczna w polskim show-biznesie za sprawą głośnych tytułów książek. Chodzi o “Żony Konstancina”, “Kochanki Konstancina”, "Rozwódki Konstancina" oraz “Matki Konstancina”. Poczytne publikacje były wydawane przez wydawnictwo Prószyński Media, to na jego profilu udostępniono informacje o śmierci Eweliny. Kobieta miała zaledwie 35 lat, osierociła synka.
Z przykrością zawiadamiamy o śmierci Eweliny Ślotały, naszej autorki. Jej książki "Żony Konstancina", "Kochanki Konstancina", "Rozwódki Konstancina", "Matki Konstancina" znalazły liczne grono wiernych czytelniczek. Ewelina upominała się w nich o prawa kobiet doświadczających podwójnych standardów i złego traktowania w środowiskach, które są poza podejrzeniem. Wyrażamy głęboki żal z powodu przedwczesnej śmierci, przekazujemy wyrazy współczucia Najbliższym — czytamy.
Spekulacje o przyczynie śmierci Eweliny Ślotały
Ze względu na fakt, że nie podano od razu przyczyny śmierci Eweliny Ślotały, w sieci zaczęto spekulować o tym, co mogło spowodować przedwczesną śmierć znanej pisarki. Wiadomo było, że w przeszłości kobieta przeszła przez burzliwy i traumatyczny rozwód, który zainspirował ją do stworzenia swojej pierwszej powieści. Co więcej, w sieci ponownie pojawiły się zdjęcia sprzed kilku lat, na których widać zakrwawioną twarz Eweliny.
Plotki nabrały tempa, jednak warto zaznaczyć, że długo nie znajdowały swojego potwierdzenia. Śmierć 35-letniej pisarki była na tyle zaskakująca, że sprawiła, że niektóre z teorii były bardzo brutalne i sugerowały możliwy udział osób trzecich. Teraz głos zabrała matka zmarłej, która wyjaśniła, co się wydarzyło.
ZOBACZ TEŻ: Milionerzy: Proste pytanie, a odpowiedź? Prowadzący pękał ze śmiechu
Matka ujawniła przyczynę śmierci Eweliny Ślotały
Kobieta wyjaśniła w rozmowie z “Pudelkiem”, że ostatnie miesiące nie były łaskawe dla Eweliny Ślotały. Pisarka cierpiała na depresję i stany lękowe, cały czas pracowała jednak nad swoją najnowszą publikacją “Mężczyźni Konstancina”. Robiła to w domu swojej matki.
Moja córka była w depresji. Miała stany lękowe, brała dużo leków i leczyła się u dwóch terapeutów. Nie pomogli. Ewelina jeszcze teraz pracowała u mnie w domu. Pisała następną książę - "Mężczyźni Konstancina". Robiła notatki, była w depresji, więc robiła to u mnie - zaczęła pani Wanda.
W dalszej części rozmowy matka Eweliny Ślotały opowiedziała o bezpośredniej przyczynie śmierci jej córki. Okazał się nią krwotok wewnętrzny.
Dostała krwotoku wewnętrznego i to była przyczyna śmierci. Jej serce nie dało rady i stanęło. Był krwotok, przyjechało pogotowie - ona leżała z wewnętrznym krwotokiem. Gdy przyjechało pogotowie, to nie dawała żadnych znaków życia. W szpitalu została podpięta pod wszystkie maszyny. One pracowały, ale serce było bardzo uszkodzone przez krwotok - wytłumaczyła w rozmowie mama Ślotały.