Milionerzy: Proste pytanie, a odpowiedź? Prowadzący pękał ze śmiechu
Bardzo czesto kiedy coś wydaje się banalnie proste, w rzeczywistości wcale takie nie jest. Uczestnik popularnego teleturnieju, w którym można wygrać fortunę, wyłożył się na łatwym pytaniu, choć trzeba mu przyznać, wybrał bardzo nieoczywistą opcję. Trudno było nie zareagować śmiechem na taką wpadkę i pewnie wielu widzów śledzących program “Milionerzy” tak zrobiło, podobnie jak prowadzący.
Łatwe pytanie w "Milionerach" pokonało uczestnika
“Milionerzy” to jeden z ulubionych teleturniejów Polaków. Format jest oparty na brytyjskiej produkcji “Who Wants to Be a Millionaire?” Po raz pierwszy widzowie zasiedli przed telewizorami, aby w napięciu oglądać to show w 1999 roku. Od tamtej pory z kilkoma przerwami program na stałe wpisał się w ramówkę stacji TVN.
Jednak jak do tej pory główną nagrodę zgarnęli tylko nieliczni. To program, w którym trzeba wykazać się nie tylko ogólną wiedzą o świecie, ale również umiejętnością dedukcji. Tej chyba zabrakło jednemu z uczestników, którego pokonała zabawna, dziecięca wyliczanka. Nawet jeśli usłyszał ją po raz pierwszy, odpowiedź, którą wybrał, wydawała się najmniej oczywista.
Zabawna wpadka uczestnika "Milionerów"
Czasem tak bywa, że umysły ścisłe nie do końca przejawiają zainteresowanie takimi błahostkami jak dziecięce rymowanki, a szkoda, bo jak się okazało, jedna z nich mogła zapewnić komuś wielką fortunę. Młody lekarz stażysta z Jeleniej Góry odpadł już przy drugim pytaniu, które całkowicie rozłożyło go na łopatki. Z drugiej strony poziom trudności w tym przypadku nie był jakiś kosmicznie wysoki. Jak brzmiała treść?
Jak to dalej szło? “Opowiem ci bajkę, jak kot palił fajkę, a kocica papierosa…" — usłyszał uczestnik programu.
Być może, ze względu na swój nieedukacyjny wydźwięk ten wierszyk stracił już na popularności, jednak biorąc pod uwagę opcje dostępne do wyboru, można było szybko kilka opcji wykluczyć. Gracz, który staną przed zadaniem dokończenia tego tekstu, przyznał, że słyszał go po raz pierwszy. Odpowiedź, którą ostatecznie wybrał, zaskoczyła nawet samego Huberta Urbańskiego.
Uczestnik "Milionerów" zaskoczył swoim wyborem
Jak więc brzmiało zakończenie zabawnej rymowanki? Uczestnik programu “Milionerzy” miał do wyboru takie opcje:
- A: kocięta zaś skręta
- B: w fifce, byle dalej nosa
- C: upaliła kawał nosa
- D: te koty zeszły z drogi cnoty
Nie trzeba było być znawcą wielkiej literatury, tylko po prostu mieć, choć podstawowe pojęcie o zasadach rymowania, żeby poradzić sobie z wyborem prawidłowej odpowiedzi. Po chwili namysłu gracz wypalił "kocięta zaś skręta". Tutaj może się niektórym nasunąć na myśl inny popularny idiom “głodnemu chleb na myśli. Poprawną była opcja ”C". Dla tych, którzy nie pamiętają tego wierszyka, całość brzmi następująco:
Opowiem ci bajkę,
Jak kot palił fajkę,
A kocica papierosa,
Upaliła kawał nosa.Szybko, szybko! Po doktora!
Bo kocica bardzo chora.
Przyszedł doktor z lekarstwami,
a kocica z… pazurami!
