Łukasz Nowicki chciał włożyć Małgorzacie Opczowskiej do buzi kawałek bazi. Takich scen jeszcze nie było w PnŚ
W ostatnim wydaniu “Pytania na śniadanie” z uwagi na trwająca od niedawna wiosnę poruszono temat bukietów kwiatowych. Ten segment przebiegał jednak bardzo nietypowo, gdyż można było odnieść wrażenie, że Łukasz Nowicki pomylił go z kącikiem kulinarnym. Chciał nakarmić Małgorzatę Opczowską.
Prezenter znany jest z tego, że lubi urozmaicać pozornie nudne tematy swoim zachowaniem. Teraz z pewnością mu się to udało.
Łukasz Nowicki w rozmowie o bukietach
Do studia “Pytania na śniadanie” zaproszono ekspertkę, która opowiadała prowadzącym o tym, jak komponować typowo wiosenne bukiety kwiatów, które mogą urozmaicić wystrój domu. Małgorzata Opczowska była tematem żywo zainteresowana. Łukasz Nowicki skupił się jednak troszkę na czymś innym.
W pewnym momencie jego koleżanka zapytała się bowiem ekspertki, czy kotki bazi są jadalne, ponieważ słyszała gdzieś, że faktycznie można je jeść. Mało tego, rzekomo dobrze wpływają na gardło. To właśnie ta kwestia najbardziej zaciekawiła Nowickiego.
Tomasz Komenda znowu trafi za kratki? Prawnik nie ma dobrych wieści. "Jest milion okoliczności po drodze"Łukasz Nowicki chciał nakarmić Małgorzatę Opczowską
Prowadzący uznał, że warto empirycznie sprawdzić zasłyszaną przez koleżankę tezę. Najpierw urwał jedną kotkę i chciał nią dosłownie nakarmić współprowadzącą, ale ta opierała się. Nowicki sam nie bał się spróbować, dlatego ugryzł jej kawałek.
Jego mina była jednak mocno wymowna. Bardzo skrzywił się do kamery i stanowczo stwierdził, że nie jest to smaczne. Można się spodziewać, że Nowicki nie jadłby ich, nawet gdyby faktycznie dobrze wpływały na gardło.
Łukasz Nowicki próbuje kwiatków
Znajdująca się w studio ekspertka przyznała, że nie słyszała nic o jadalności bazi, ale zaznaczyła, że jak najbardziej do spożycia nadają się kwiaty forsycji. Łukasz Nowicki, gdy tylko to usłyszał, momentalnie dopytał się, który to kwiatek i pognał, by go spróbować. Ten był już ewidentnie smaczniejszy.
- Te są smaczne. Fajne takie, z lekką nutką dekadencji — ocenił prowadzący.
Panie zaśmiały się z uwagi na jego recenzję, ale później uznały, że jednak warto skupić się na sednie tematu. Nie ma jednak wątpliwości, że to nie merytoryka skradła show, a właśnie Łukasz Nowicki.
Zobacz zdjęcia:
