Legenda muzyki w żałobie. Nie żyje matka uwielbianego gwiazdora
Świat hip-hopu pogrążył się w żałobie. Matka jednego z najpopularniejszych artystów tego gatunku nie żyje. Kobieta niedługo miała zostać prababcią, nie doczekała przyjścia na świat prawnuczki. Miała zaledwie 69 lat.
Nie żyje matka Eminema
Media obiegła przykra informacja o śmierci kobiety, która wydała na świat jedną z legend światowego hip-hopu. Debbie Nelson jest matką Eminema, artysty, którego utwory są kojarzone przez większość osób chodzących po globie. Według informacji podanych w sieci kobieta miała odejść 2 grudnia, a przyczyną śmierci był nowotwór złośliwy płuc. Donosi się, że syn nie odwiedził kobiety w szpitalu.
Informacje potwierdził przedstawiciel znanego rapera, Dennis Dennehy. Pierwszy raz o kłopotach zdrowotnych Debbie Nelson informowano we wrześniu. Jej stan miał być bardzo poważny. Relacje pomiędzy matką i synem nigdy nie były poprawne. Po latach oskarżeń i pozwów hip-hopowiec najpewniej nie zdecydował się nawet z nią pożegnać.
Relacje Eminema z matką
Znany raper niejednokrotnie w swoich tekstach odnosił się do swojej matki, oskarżając ją o przemoc i zaniedbywanie. Takie sugestie pojawiały się między innymi w utworze “Cleanin' Out My Closet”. W efekcie w 1999 roku Debbie Nelson zdecydowała się pozwać swojego syna na kwotę 10 milionów dolarów, którą wygrała. Miała jednak dostać tylko 25 tysięcy dolarów.
W 2007 roku światło dzienne ujrzała książka kobiety zatytułowana “My Son Marshall, My Son Eminem”, w której opowiedziała między innymi o relacjach ze swoim dzieckiem. Istnieje przekonanie, że ten konflikt miał olbrzymi wpływ na twórczość rapera. W 2022 roku Debbie Nelson pogratulowała mu wprowadzenia do Rock and Roll Hall of Fame.
ZOBACZ TEŻ: Jeszcze niedawno Martyniuk wysłał taką wiadomość do syna. Tak mu się odpłacił
Eminem wkrótce zostanie dziadkiem
Znany raper poinformował niedawno, że wkrótce zostanie dziadkiem. Dowody na to widzimy w teledysku do utworu “Temporary”, który jest dedykowany córce artysty i jest napisany z perspektywy przyszłości. Ma on pocieszać kobietę po ewentualnej śmierci ojca. Klip przedstawia różnorodne archiwalne nagrania, widzimy między innymi Eminema odprowadzającego Hailie Jade do ołtarza, a także fragment, w którym ta ogłasza mu swoją ciążę.
Gdyby Debbie Nelson żyła, już wkrótce zostałaby prababcią. Niestety nie było jej dane tego doczekać. Kobieta zmarła w wyniku nowotworu płuc w szpitalu. Odkąd usłyszała diagnozę, jasne było, że sytuacja jest bardzo poważna. Rokowania były złe, zapowiadano, że nie zostało jej zbyt wiele życia.
