Krzysztof Jackowski ujawnił wszystko. Wiadomo, co czeka nas w kolejnych miesiącach, nie ma złudzeń
Krzysztof Jackowski nie ma już żadnych złudzeń. Zobaczył to, czego wielu Polaków obawia się najbardziej. Ostatnia wizja przyszłości, którą podzielił się jasnowidz, przyprawia o dreszcze.
Najpopularniejszy medium w Polsce nie słynie z optymistycznych wróżb, jednak ta brzmi wyjątkowo złowrogo.
Krzysztof Jackowski podzielił się kolejną wizją
Już od grudnia ubiegłego roku najbardziej rozpoznawalny polski jasnowidz ostrzega przed zbliżającymi się nawałnicami. Obecna sytuacja w kraju i na świecie z pewnością mało kogo napawa optymizmem, jednak Krzysztof Jackowski idzie o krok dalej.
W ciągu kilku tygodni medium zdołało już przepowiedzieć szereg klęsk żywiołowych i dość ponure scenariusze dotyczące polskiej gospodarki i geopolityki. Ostatnio uwagę zwracały także wizje związane z szalejącą inflacją i wzrostem cen.
Margaret wzięła ślub, ale męża nie ma. Podjęła zdumiewającą decyzję Tak, za darmo. Tylko dziś w Biedronce rozdają rozchwytywany produktKrzysztof Jackowski zobaczył w przyszłości to, czego każdy się obawia
Po światowej pandemii, wybuchu wojny na Ukrainie oraz galopującej inflacji, wielu z nas liczy na o wiele łaskawszy 2023 rok. Niestety, jasnowidz z Człuchowa nie pozostawia złudzeń, a w swoich kartach widzi zbliżający się kryzys.
Medium zapowiedziało potężne zmiany na światowym rynku ekonomicznym, które odbiją się również na naszym kraju. Zdradził też przyczyny takiego stanu rzeczy.
-Idzie światowy kryzys, na który byśmy absolutnie się nie zgodzili, gdyby nie było tła. Gdyby nie było najpierw covidu, a teraz wojny. Ten kryzys jest podstawą tego, co się dzieje, jest główną nicią tego, co idzie ku przyszłości, a cała reszta to jest pewien podział świata. Zmienia się ekonomiczne oblicze świata - powiedział Krzysztof Jackowski w rozmowie z portalem “Super Express”.
Krzysztof Jackowski zdradza, czy możemy obawiać się wojny
Krzysztof Jackowski zapowiedział zmiany na rynku ekonomicznym, które nie przypadną Polakom do gustu. Jednocześnie uspokoił: nie musimy obawiać się wojny i tego, że dosięgnie ona nasze tereny.
- Trzy wielkie mocarstwa robią sobie przy okazji porządki na swoich terenach, wszczynają wojny, których ludzie muszą się bać, bo inaczej zubożenie cywilizacyjne nie nastąpi, a wszystko to idzie w tle. Ta wojna, która idzie, nas ominie. Ona do nas nie dotrze - wyznał jasnowidz w rozmowie z tabloidem.