Kompletnie odmieniona Ewa Krawczyk. Zachwyciła nowym obliczem
Ewa Krawczyk niezwykle przeżyła śmierć swojego męża. Krzysztof Krawczyk odszedł 3 lata temu. Kobieta nie poddała się i pomimo traumatycznych przeżyć, postanowiła zawalczyć o siebie. Przeszła wspaniałą metamorfozę, dzisiaj trudno ją poznać!
Ewa Krawczyk przeżyła trudne chwile po odejściu męża
Niespodziewana śmierć Krzysztofa Krawczyka wstrząsnęła całą Polską. Fani nie dowierzali, że wydarzyła się taka tragedia. Muzyk zmarł 3 lata temu. Odejście artysty bardzo przeżyła jego żona Ewa, które wielokrotnie w ciepłych słowach wypowiadała się o swoim ukochanym.
Pamięć o artyście nie zanika, a wokół nas wciąż wybrzmiewają jego największe hity. Bardzo dba o to również Ewa Krawczyk, która chętnie przypomina o swoim mężu w wywiadach.
Kolejne rozstanie. To koniec miłości ulubieńców widzów, byli razem 6 lat Niepojęte sceny pod aresztem, fani Buddy przeszli samych siebieEwa Krawczyk długo nie mogła pozbierać się po śmierci męża
Ewa Krawczyk przyznała, że po śmierci męża potrzebowała pomocy farmakologicznej, aby poradzić sobie z emocjami. Wymagała przyjmowania m.in. leków nasennych, aby móc zasnąć w obliczu rodzinnej tragedii. Zdradziła, że w wyniku kuracji tabletkami przybrała na wadze około 15 kilogramów.
Nie mogłam znaleźć sobie miejsca, miałam problemy ze snem, dlatego po konsultacji z lekarzem zaczęłam brać psychotropy i tabletki na sen. Pomagały, ale niestety przez nie przytyłam 15 kg.
Po tabletkach potrafiłam o drugiej w nocy gotować sobie kiełbasę i smażyć jajka. One sprawiały, że miałam tak ogromne łaknienie, iż nie potrafiłam się powstrzymać od jedzenia, hamulców nie było żadnych - przyznała Ewa Krawczyk w rozmowie z “Faktem”.
Ewa Krawczyk po czasie nauczyła się żyć na nowo. W ostatnim czasie szczególnie zyskała ducha walki o swoje zdrowie, co poskutkowało jej wielką przemianą. Odmieniona pokazała się w programie „Halo tu polsat”.
ZOBACZ TEŻ: Twoja twarz brzmi znajomo: "Marudzenie starej divy". Steczkowska nie gryzła się w język
Ewa Krawczyk wróciła do swojej poprzedniej wagi
Ewa Krawczyk zagościła w śniadaniówce Polsatu, gdzie widoczne były efekty jej pracy nad sylwetką. Wcześniej opowiadała, jak udało jej się powrócić do równowagi emocjonalnej i jakie metody stosowała, żeby pozbyć się kilogramów, które przybrała podczas przyjmowania leków.
Postanowiłam o siebie zawalczyć i powiedziałam stop. Z pomocą specjalistów wyszłam z psychotropów, które wzmagały apetyt, no i po prostu przestałam żreć w nocy. Jestem z siebie dumna.
Jem trzy razy dziennie, o: 10, 15.30, a ostatni posiłek o 18.30. Jem wszystko, nie mam żadnej diety, ale oczywiście uważam na tłuszcze, cukry. Obserwuję po prostu organizm i widzę, na co reaguje dobrze. Efekty są, bo schudłam i wróciłam do dawnej wagi - wyznała.