"Koło fortuny": Uczestnik WYPALIŁ, prowadzący złapał się za głowę. "Nie daruję tego sobie"
Ten moment na długo pozostanie w pamięci uczestnika. W jednym z odcinków “Koła fortuny” doszło do zabawnej sytuacji z udziałem pewnego mężczyzny. Był zaledwie o krok od powiedzenia poprawnego hasła, ale w pewnym momencie coś poszło nie tak.
Zabawna sytuacja w "Kole fortuny"
Widzowie kochają polskie teleturnieje nie tylko za możliwość sprawdzenia swojej wiedzy oraz kibicowania uczestnikom, ale także z powodu zabawnych sytuacji, jakich są świadkami podczas oglądania kolejnych odcinków. Przykładem może być kultowe “Koło fortuny”, które obfituje w różne śmieszne sytuacje.
Tak właśnie było podczas jednego z ostatnich odcinków popularnej produkcji Telewizji Polskiej. Podczas gdy uczestnik był zaledwie o krok od podania poprawnej odpowiedzi, jeden niewielki błąd przekreślił jego szansę na wielką wygraną. Zdziwienia nie był w stanie ukryć sam Rafał Brzozowski.
Od wielu lat nie było takiej sytuacji. Fani "Koła fortuny" załamani. Jest komentarz TVP w sprawie. Czy to koniec?Niecodzienna sytuacja w programie "Koło fortuny"
Jakiś czas temu Telewizja Polska podjęła decyzję o obniżce kosztów przeznaczanych na część jej programów i w związku z tym zamiast nowych odcinków “Koła fortuny” fani mogą podziwiać stare wydania tego kultowego show.
Niektóre z nich sięgają nawet czasów, kiedy prowadzącym format był wokalista Rafał Brzozowski. To właśnie w jednym z odcinków tego sezonu doszło do zabawnej sytuacji, która stała się prawdziwym hitem sieci. O co dokładnie chodzi?
ZOBACZ TEŻ: W “Kole fortuny” padło pytanie o niecodzienny strój. Znasz odpowiedź?
"Koło fortuny": Uczestnik w ostatniej chwili przekreślił szansę na wygraną
W jednym z odcinków uwielbianego przez widzów teleturnieju wszyscy uczestnicy prześcigali się w odgadnięciu liter, składających się na drogocenne hasło. W pewnym momencie pan Bolesław był pewny swojej odpowiedzi i z całą pewnością wypowiedział na głos kilka słów, które rozbawiły wszystkich zgromadzonych.
Uchwyt rowerowy na budyń!
Oczywiście była to błędna odpowiedź, a prowadzący Rafał Brzozowski nie był w stanie ukryć swojego zaskoczenia i rozbawienia całą sytuacją. Zaledwie sekundę po podaniu odpowiedzi pan Bolesław zrozumiał swój błąd. Niestety, w tym momencie nic już nie mogło cofnąć czasu. Prawidłowa odpowiedź to oczywiście “Uchwyt rowerowy na bidon”.