Katarzyna Cichopek pojechała do Turcji... bez Kurzajewskiego. Po tym, co właśnie pokazał przeszły nas dreszcze
Katarzyna Cichopek i Maciej Kurzajewski wybrali się na zasłużone wakacje, które zdecydowali się spędzić w luksusowym kurorcie w Turcji. Choć prezenterka „Pytania na śniadanie” nadal publikuje na swoim instagramowym profilu zdjęcia z wakacyjnych wojaży, dziennikarz jest już w Polsce, gdzie relacjonuje trwający właśnie Tour de Pologne.
Katarzyna Cichopek i Maciej Kurzajewski na urlopie w Turcji
Jeszcze kilka dni temu para spędzała wspólnie wakacje w Turcji korzystając z uroków pięknej pogody i rodzinnej atmosfery. Katarzyna Cichopek, która zdobyła popularność za sprawą swojej roli w serialu „M jak miłość”, zdecydowała się nawet spróbować nurkowania z synem. Jak ujawniła, było to niesamowite przeżycie, ponieważ mogli się dzielić swoimi emocjami i odkryciami.
Para podzieliła się także zdjęciem, na którym pozują w piankach do nurkowania, co może sugerować, że także oni udali się na wspólną podwodna eskapadę. Niestety nic nie może trwać wiecznie i Maciej Kurzajewski musiała wrócić do kraju z powodu zawodowych zobowiązań.
Polacy pokochali go za program "Uwaga", został zwolniony. Zaskakujące, kim jest matka jego dzieciMaciej Kurzajewski relacjonuje Tour de Pologne
Już pod wspólnym zdjęciem pary z wakacji fani Macieja Krajewskiego dopytywali, czy pojawi się w kraju, by zrelacjonować rowerowy wyścig. Dziennikarz sportowy zapewnił ich, że wróci do Polski na czas.
– W znakomitym Towarzystwie Ekspertów @tvpsport czekamy na start 80. @tourdepologne. To już jutro! 1130 kilometrów podzielone na 7 etapów. Dzisiaj prezentacja kolarskich ekip jubileuszowego wyścigu – napisał przy zdjęciu na którym zapozował z innymi reporterami TVP Sport.
Maciej Kurzajewski pokazał przejmujące zdjęcie
Maciej Kurzajewski opublikował na swoim profilu zdjęcie przedstawiające siłę natury. Można na nim zobaczyć gęste, ciemne chmury, które spowiły niebo nad Poznaniem. Jak wyjaśnił do zdarzenia doszło na 40 minut przed końcem pierwszego etapu Tour de Pologne. Dziennikarz nazwał zjawisko „pogodowym Armagedonem”.
– Siła i piękno natury! – dodał.
W komentarzach wtórują mu internauci, których również urzekł widok tego przerażającego zjawiska na niebie:
- Przerażający widok, coś niesamowitego.
- Straszny, ale piękny widok.
- Wow, wiem, że to trochę straszne w konsekwencjach, ale zapiera dech w piersiach tzn. super widok.