Lifestyle.Lelum.pl > Plotki i gwiazdy > Karol Strasburger zdradził sekret małżeństwa z 37 lat młodszą żoną
Martyna Pałka
Martyna Pałka 31.05.2024 10:40

Karol Strasburger zdradził sekret małżeństwa z 37 lat młodszą żoną

Karol Strasburger
fot. KAPIF

Karol Strasburger związany jest z młodszą o 37 lat Małgorzatą Weremczuk. I choć ich relacja, a zwłaszcza znaczna różnica wieku, budzi ogrom kontrowersji, zakochani wydają się w ogóle tym nie przejmować. Teraz ujawnili klucz do sukcesu swojego związku.

Karol Strasburger ożenił się po raz trzeci

Gwiazdor programu “Familiada” nie ukrywa, że ma za sobą naprawdę traumatyczne doświadczenia. W ciągu swojego życia trzy razy stawał na ślubnym kobiercu. Jego druga żona Irena wydawała się być największą miłością jego życia. Niestety, sielanka małżeństwa została przerwana, gdy lekarze zdiagnozowali u kobiety chorobę nowotworową.

Mimo zaawansowanego leczenia i wsparcia ukochanego męża Irena Strasburger zmarła w grudniu 2013 roku. Jej odejście było ciosem, po którym prezenter przez długi czas nie mógł się pozbierać. 

Pozostała wielka pustka... Wiele rzeczy w moim życiu się zmieniło i wiele rzeczy stało się złych i nieszczęśliwych po śmierci Ireny - wyznał kiedyś Karol Strasburger.

Karol Strasburger żona 1.jpg
Karol Strasburger ożenił się po raz trzeci, fot. KAPIF
Karol Strasburger żona 2.jpg
Karol Strasburger ożenił się po raz trzeci, fot. KAPIF
"Anioł nad nami czuwał". Sandra Kubicka ujawnia kulisy porodu Monika Miller pokazała się w sukni ślubnej. Najodważniejsza panna młoda?

Karol Strasburger ożenił się z młodszą o 37 lat Małgorzatą

Dopiero długi czas po śmierci Ireny prezenter znów dał sobie szansę na szczęście. Małgorzatę Weremczuk znał od wielu lat — była menadżerką restauracji, którą bardzo często odwiedzał z drugą żoną.

Poznałam go bardziej prywatnie w restauracji, w której pracowałam od 2009 roku. Przychodzili tam oboje z Ireną. Lubiłam, jak mnie odwiedzali. Podobał mi się jego stosunek do niej, szacunek, jakim ją otaczał, podziw, z jakim na nią patrzył. Ma szczęście ta Irka, myślałam i bardzo im kibicowałam. Lubiłyśmy się, często rozmawiałyśmy przez telefon o babskich sprawach - przyznała kobieta w wywiadzie dla Vivy!

W końcu Karol Strasburger dał szansę przyjaciółce rodziny. Jak sam wyznał, początkowo nie była to szaleńcza miłość, ale bardziej zauroczenie i fascynacja. Mocne uczucie pojawiło się dopiero po upływie określonego czasu.

Ja bym to nazwał zauroczeniem, fascynacją, albo czymś takim, że ktoś zwrócił czyjąś uwagę z jakiegoś powodu. Miłość powstaje trochę później. W moim wypadku też tak było, ponieważ Małgosia była naszą przyjaciółką, kobietą, która była zawsze miła, zawsze uśmiechnięta i tworzyła taką określoną, ciepłą atmosferę, która zwróciła moją uwagę - wyznał gwiazdor w rozmowie z Jastrząb Post.

Karol Strasburger żona 1.jpg
Karol Strasburger ożenił się z młodszą o 37 lat Małgorzatą, fot. KAPIF

ZOBACZ TEŻ: Doda rozjuszyła ludzi. Wprost kpi z Bożego Ciała?

Karol Strasburger zdradza sekret swojego małżeństwa

Wiele osób zastanawia się, jak gwiazdom udało się budować tak trwały związek, pomimo sporej różnicy wieku. Małgorzata jest młodsza od swojego ukochanego o 37 lat. Sam Karol Strasburger wyznaje jednak, że nigdy nie zwracał na to uwagi.

Nie ma takiej sytuacji, aby się człowiek nie zastanawiał. Ale nie tylko nad różnicą wieku, bo myślę, że nad każdym wyborem można się zastanawiać - czy ta osoba, to jest właśnie ta, która powinna być z nami, niezależnie, czy jest młodsza czy starsza. Tu różnicy wieku nie brałem pod uwagę, bo to nie ma żadnego znaczenia. Ma znaczenie natomiast to, jakie są relacje między nami. Zastanawiałem się, czy ten układ jest uczciwy, czy to, co słyszę jest prawdziwe, czy nie ma w tym nic sfałszowanego. Każdy się tego boi - przyznał prezenter w rozmowie z Jastrząb Post.

Pełna obaw była również jego żona. Małgorzata przyznaje, że bardziej niż różnicy wieku obawiała się po prostu nowej relacji, która może zakończyć się w bardzo nieprzyjemny dla niej sposób. Zaznaczyła jednak, że jest szczęśliwa, a jej małżeństwo jest zbudowane na trwałych i szczerych fundamentach.

Myślę, że druga strona również. Patrząc, że mężczyzna ma doświadczenia, jeszcze aktor, to pewnie coś udaje, albo szokuje. (...) Nie udaje, że nagle mam 20 lat mniej, albo coś sobie przerabiam w dowodzie osobistym i potem się okazuje, że ta prawda jest okropna, a ona zawsze wyjdzie. My nie udawaliśmy i zbudowaliśmy to wszystko na takiej prawdzie i zaufaniu, ale zanim to nastąpi, to każdy się zastanawia - czy to jest szczere, czy uczciwe i jak to będzie kiedyś.