Jerzy Stuhr skomentował wyrok sądu w swojej sprawie. Zaskakujące słowa
Jerzy Stuhr postanowił wypowiedzieć się na temat wyroku sądu, jaki zapadł w sprawie jego niedawnego przewinienia. Aktor został przyłapany na jeździe pod wpływem alkoholu. Teraz zaskoczył swoim wyznaniem.
Już dziś mogliśmy poznać wyrok w sprawie jazdy gwiazdora w stanie nietrzeźwości i potrącenia przez niego motocyklisty. Słowa aktora szokują.
Jerzy Stuhr usłyszał wyrok w sprawie jazdy pod wpływem alkoholu
Kilka miesięcy temu, w październiku 2022 roku cała Polska żyła sprawą znanego aktora. Jerzy Stuhr został przyłapany na jeździe pod wpływem alkoholu. Gwiazdor nie tylko potrącił motocyklistę, ale również, według zeznań chłopaka, próbował uciec z miejsca zdarzenia.
Cała sytuacja szybko stała się medialną sensacją, a sam 76-latek odniósł się do swojego błędu i wszystkich za niego przeprosił. Zaprzeczył również, żeby próbował uciec z miejsca wydarzenia. Dziś 1 marca 2023 roku mogliśmy usłyszeć w wyrok w sprawie aktora.
Nagłe zniknięcie Justyny i Tomasza z "Rolnik szuka żony". Przekazali informację, skąd ten pomysł
Znamy wyrok w sprawie Jerzego Stuhra sprzed kilku miesięcy
Dzisiaj rano w końcu mogliśmy usłyszeć wyrok w sprawie przewinienia aktora z października 2022 roku. Jerzy Stuhr został uznany za winnego zarzucanego mu czynu. W ramach rekompensaty aktor musi wpłacić grzywnę w wysokości 200 stawek dziennych oraz 6 tysięcy złotych na Fundusz Postpenitencjarny. Dodatkowo gwiazdor otrzymał trzyletni zakaz prowadzenia pojazdów mechanicznych.
Jerzy Stuhr wciąż ma okazję odwołać się od ustalonego wyroku, ponieważ nie jest on jeszcze prawomocny. Z tej okazji tabloid “Fakt” postanowił skontaktować się z aktorem i zapytać, jakie są jego odczucia po zakończonym procesie.
Jerzy Stuhr skomentował wyrok sądu
Co ciekawe, sam gwiazdor przyznał, że w chwili rozmowy z dziennikiem nie miał jeszcze okazji zapoznać się z treścią postanowienia sądu. Po jego usłyszeniu i dowiedzeniu się, że zastosowano wobec niego najniższy wymiar kary, Jerzy Stuhr zdecydował się następujące wyznanie:
-No wie pani, nic takiego nie zrobiłem. Afera jest straszna... - powiedział w rozmowie z tabloidem aktor.
Słowa aktora mogą szokować, zwłaszcza że jeszcze w październiku okazywał skruchę i przepraszał za swoje nieodpowiedzialne zachowanie. Dokładnie przeciwnego zdania był potrącony w wypadku motocyklista, który wciąż skarży się na spowodowane zdarzeniem problemy ze zdrowiem.
-Mam paraliż w lewej dłoni, w ostatnich miesiącach funkcjonuję tylko dzięki antydepresantom - wyznał mężczyzna w rozmowie z “Faktem”.
Zobacz zdjęcia: