Lifestyle.Lelum.pl > Programy > "Jeden z dziesięciu": asystentka Sznuka oniemiała. Gracz zaprosił piękną panią Sylwię do luksusowego hotelu, poszło na wizji
Martyna Pałka
Martyna Pałka 29.05.2023 11:19

"Jeden z dziesięciu": asystentka Sznuka oniemiała. Gracz zaprosił piękną panią Sylwię do luksusowego hotelu, poszło na wizji

Jeden z dziesięciu
fot. kadr z programu "Jeden z dziesięciu"

Programy rozrywkowe obfitują w wiele zaskakujących momentów i niecodziennych zdarzeń. Mistrzem w prezentowaniu telewidzom takich chwil jest program “Jeden z dziesięciu”. Do jednej z takich wpadek doszło nawet po zakończeniu show.

W pewnym momencie próbujący swoich sił Bartosz Pietrzak zwrócił się do asystentki Tadeusza Sznuka i złożył jej niecodzienną propozycję. 

"Jeden z dziesięciu" od lat zaskakuje telewidzów

Kultowy teleturniej prowadzony przez Tadeusza Sznuka od lat obfituje w mnóstwo zabawnych momentów, które obejmują zarówno wpadki uczestników show, jak i ich próby rozbawienia telewidzów.

Jedna z takich sytuacji dotyczyła nie tyle samego prowadzącego, ile innej postaci, która również jest stale związana z programem Telewizji Polskiej i zawsze zaszczyca telewidzów swoją obecnością. Mowa oczywiście o asystentce dziennikarza - pani Sylwii. W jednym z odcinków kobieta otrzymała nietypową propozycję.

Gąsowski i Romanowska przesyłają kondolencje. Anna Głogowska poinformowała o nagłej śmierci bliskiej osoby

"Jeden z dziesięciu": zainteresowanie asystentką Tadeusza Sznuka

Pani Sylwia, która od lat występuje w programie Telewizji Polskiej, ma bardzo określone zadanie. Kobieta pojawia się zawsze na zakończenie show “Jeden z dziesięciu” i wręcza najlepszym uczestnikom nagrody - tajemnicze kuferki pełne słodkości. 

I choć asystentka Tadeusza Sznuka nie rzuca się w oczy i nie pojawia się zbyt często w trakcie teleturnieju, uczestnicy nigdy o niej nie zapominają. Podczas gdy wielu po prostu czule jej dziękuje za upominek, lub też w czasie przedstawiania swojej osoby komplementuje jej wygląd, niektórzy posuwają się jeszcze o krok dalej.

"Jeden z dziesięciu": uczestnik złożył pani Sylwii nietypową propozycję

W jednym z odcinków show “Jeden z dziesięciu” najlepszy wynik należał do Bartosza Pietrzaka, który uzyskał aż 102 punkty i na stałe zapisał się w tabeli zwycięzców. Uczestnik był tak zachwycony swoim osiągnięciem, że postanowił uczcić to w nietypowy sposób.

Krótko po ogłoszeniu wyników Tadeusz Sznuk oznajmił, że wygrany otrzymuje nie tylko kuferek słodkości, ale również pobyt w luksusowym hotelu dla dwóch osób. Bartosz Pietrzak nie tracił czasu i gdy tylko pani Sylwia podeszła, aby wręczyć mu prezent, postanowił skorzystać ze swojej szansy.

-Dziękuję pani Sylwio, ten luksusowy pobyt w hotelu dla dwóch osób chciałbym zaproponować pani - powiedział niemal na jednym wdechu uczestnik.

Asystentka prowadzącego jedynie się zaśmiała i odeszła na bok. Wygląda więc na to, że nie przyjęła odważnej propozycji zwycięzcy odcinka.

Powiązane
Kadr z filmu w reżyserii Romana Polańskiego
PRL to nie tylko komedie! Poznasz te arcydzieła po kadrach? Niektóre otarły się o Oscara