Jarek z "Chłopaków do wzięcia" zdemaskowany przez jeden błąd. Fani od razu zauważyli, nie był z nimi szczery?
Jarek Mergner, znany z programu „Chłopaki do wzięcia”, chętnie pokazuje swoje kulinarne poczynania. Odkąd zdobył popularność dzięki udziałowi w programie, aktywnie udziela się na swoim kanale w serwisie YouTube.
W najnowszym filmiku postanowił wypróbować gotową zapiekankę z serem i pieczarkami. Niektórzy z fanów zarzucili mu jednak kłamstwo. Dlaczego?
Jarek Mergner z „Chłopaków do wzięcia” przygotowuje zapiekankę
Jarek Mergner w najnowszym filmiku postanowił wypróbować jedną z gotowych, mrożonych zapiekanek. Mężczyzna z „Chłopaków do wzięcia” zdecydował się na wersję z pieczarkami i serem. Jak sam przyznał, wcześniej słyszał od innych, że taki rodzaj przekąski na pewno przypadnie mu do gustu.
"Jeden z dziesięciu": Padł jeden z najsłynniejszych cytatów w historii. Uczestnik nie miał pojęcia, chciał zapaść się pod ziemięJarek Mergner – jaki błąd popełnił? Fani od razu go zauważyli
Jarek Mergner z „Chłopaków do wzięcia” zdecydował się na przygotowanie zapiekanki w mikrofalówce, co zdaniem wielu komentujących uniemożliwiło jej dobry smak. Internauci bez ogródek skrytykowali wideo w sekcji komentarzy:
– Gumowa jest na 100%, czemu nie zrobiłeś w mikropiekarniku? Śmiem wątpić w tę smaczność – czytamy w komentarzach.
– Z mikrofalówki to ci gumowa wyjdzie. Opiekacz lub piekarnik na 10 minut. Miałabyś sztywną i chrupiącą – pojawiły się także rady odnośnie poprawnego przygotowania.
– Nie podgrzewa się Jaruś nigdy zapiekanek w mikrofali, bo wyjdą gumowate. Mikrofala jest tylko do podgrzewania. Widać, że gumowata, wygina się jak guma, nawet ser Ci się nie roztopił .Trzeba było sobie w piekarniku odgrzać wtedy będzie chrupka. Jaruś nie ściemniaj – zarzucił ktoś w komentarzu.
Jaruś z „Chłopaków do wzięcia” – hejt
To nie pierwszy raz, gdy pod filmikiem Jarka z „Chłopaków do wzięcia” pojawiają się negatywne komentarze, które niekoniecznie mają pokrycie w rzeczywistości. Ostatecznie gusta są różne, i ktoś może lubić zapiekankę z mikrofalówki bardziej niż taką przygotowaną w piekarniku. Zarzuty kłamstwa wydają się jednak nie na miejscu i na wyrost.