"Jeden z dziesięciu": Padł jeden z najsłynniejszych cytatów w historii. Uczestnik nie miał pojęcia, chciał zapaść się pod ziemię
Teleturniej „Jeden z dziesięciu” od wielu lat pozostaje stałym punktem ramówki stacji TVP2. Także prowadzący program, czyli Tadeusz Sznuk, od lat cieszy się wyjątkowym prestiżem właśnie z tego powodu. W jednym z niedawnych odcinków uczestnik był zażenowany tym, że nie znał odpowiedzi na jedno z pytań.
Uczestnicy „Jeden z dziesięciu” czasami stają się także gwiazdami Internetu, a w sieci można znaleźć wiele kompilacji z najzabawniejszymi momentami teleturnieju, który jest emitowany od 1994 roku. To czyni go najdłużej emitowanym programem w telewizji.
"Jeden z dziesięciu" – pytanie o słynny cytat
W programie padło pytanie o jeden z najsłynniejszych cytatów w historii.
– Kto jest autorem słów: „Tylko dwie rzeczy są nieskończone: wszechświat oraz ludzka głupota, choć nie jestem pewien co do tej pierwszej"? – spytał Tadeusz Sznuk.
Uczestnik nie próbował zgadywać, tylko przyznał się do tego, że nie zna odpowiedzi. Na jego twarzy widać było, że zdecydowanie nie jest z siebie zadowolony.
Jednak ślub! Tomasz Kammel zaskoczył wesołymi wieściami, jest zdjęcie pary młodejUczestnik teleturnieju "Jeden z dziesięciu"
Po braku odpowiedzi ze strony pana Jakuba Tadeusz Sznuk wyjaśnił, że autorem tych słów jest Albert Einstein. Uczestnik teleturnieju "Jeden z dziesięciu" skwitował to wszystko uśmiechem zażenowania i stracił pierwsze z trzech “żyć” w programie.
Co ciekawe, to nie jedyna zabawna wpadka z tego samego odcinka teleturnieju. Chwilę przed panem Jakubem dość proste pytanie otrzymał pan Jan. Niestety w jego przypadku konsekwencje nieudzielenia odpowiedzi były dużo poważniejsze.
Pytanie o lapsus w teleturnieju "Jeden z dziesięciu"
Tadeusz Sznuk spytał pana Jana, czym jest lapsus. Po dłuższej chwili ciszy uczestnik odpadł z programu, bo miał ostatnią szansę.
Oczywiście prowadzący wyjaśnił znaczenie tego słowa. Fani z kolei często angażują się w komentowanie wpadek na antenie programu i w mediach społecznościowych często można spotkać burzliwe dyskusje na temat postawy uczestników teleturnieju “Jeden z dziesięciu”.