Iza Krzan milczała, gdy rano zabrakło go w "PnŚ". Kammel wreszcie zabrał głos. Widzowie będą zawiedzeni
Jedna z popularniejszych par prowadzących się rozstała? Niepokojące pogłoski rozbrzmiały w sieci. 3 stycznia Tomasz Kammel nie pojawił się u boku Izabelli Krzan podczas emisji “Pytania na śniadanie”. Fani dziennikarza obawiają się, że wynika to ze zmian zachodzących w Telewizji Polskiej. Medialna rewolucja trwa od 19 grudnia i nic nie wskazuje na to, aby zmiany miały spowolnić tempa. Co stało się z prowadzącym?
Tomasz Kammel rozstał się z Telewizją Polską?
Od 19 grudnia trwa przejęcie mediów publicznych przez nowe władze. Od tego czasu Telewizja Polska pożegnała się z kilkoma dużymi nazwiskami. Dziennikarze i prezenterzy telewizyjni zaczęli opuszczać tonący statek. Niektórzy z nich przenieśli się do innych mediów .
Dzisiejszego poranka niecodzienna sytuacja wydarzyła się również podczas emisji “Pytania na śniadanie” na antenie TVP2. Podczas gdy zwyczajowo w roli prowadzących widzimy Izabellę Krzan oraz Tomasza Kammela, dziś sytuacja była zgoła inna. U boku polskiej modelki ukazał się bowiem Robert Koszucki. Ta zmiana nie umknęła uwadze telewidzów. Jedną z przewodnich teorii była ta, mówiąca o rzekomym odejściu prowadzącego z pracy.
Izabella Krzan i Tomasz Kammel - współpraca prowadzących
Tomasz Kammel i Izabella Krzan to jedna z najbardziej lubianych par prowadzących telewizję śniadaniową . Para świetnie się ze sobą dogaduje, a sam dziennikarz przyznał kiedyś na swoich mediach społecznościowych, że kocha pracować z Izą. Nic więc dziwnego, że po dzisiejszym programie grono odbiorców zaprotestowało w mediach społecznościowych, widząc zmianę .
“Nadchodzą zmiany? Co z Kammelem?”
"Ogromny żal, że nie ma Kammela"
“Oddajcie The Krzammels!"
- to tylko niektóre z komentarzy reagujących na nowego prowadzącego.
Dlaczego Tomasz Kammel nie pojawił się dziś w Pytaniu na Śniadanie?
Co tak naprawdę stało się z “Pytaniem na śniadanie”? Widzowie musieli trochę poczekać na wyjaśnienia . Stacja przez cały dzień nie zabierała głosu. Dopiero sam Tomasz Kammel rozwiał wszelkie wątpliwości na swoich kanałach społecznościowych.
Prezenter opublikował na Instagramie relację , według której wybiera się na wakacje . Urlop w tym gorącym czasie mógł rzeczywiście wprowadzić nieco zamieszania. Kammel zapowiada, że powróci do programu dopiero za trzy tygodnie. Fani będą musieli uzbroić się w cierpliwość .
Źródła: pomponik.pl, instagram.com