Gwiazdy wróciły na parkiet "Tańca z Gwiazdami". Co z Kaźmierską?
Długo wyczekiwany finał 14. edycji “Tańca z Gwiazdami” zbliża się wielkimi krokami. Uczestnicy przez ponad 2 miesiące wyciskali z siebie siódme poty na parkiecie, jednak w ostatecznym starciu o Kryształową Kulę weźmie udział tylko troje z nich. Pozostałe gwiazdy nie próżnują, ponieważ już rozpoczęły przygotowania do ostatniej choreografii, którą zaprezentują w “TzG”. Czy Dagmara Kaźmierska zaliczy wielki powrót do show po tym, jak gruchnęły bulwersujące wieści dot. jej kryminalnej przeszłości?
"Taniec z Gwiazdami": Uczestnicy przygotowują się już do finału
Na 14. edycję “Tańca z Gwiazdami” widzowie musieli poczekać aż 2 lata. Program powrócił na antenę Polsatu w odmienionej formie, zapraszając do rywalizacji o Kryształową Kulę plejadę gwiazd. Wśród nich znaleźli się: Dagmara Kaźmierska, Filip Chajzer, Kamil Baleja, Beata Olga Kowalska, Aleksander Mackiewicz, Małgorzata Ostrowska-Królikowska, Krzysztof Szczepaniak, Adam Kszczot i Maciej Musiał. Zgodnie z nowymi zasadami show, do finału awansowały 3 osoby: Julia „Maffashion” Kuczyńska, Anita Sokołowska i Roksana Węgiel.
Już 5 maja odbędzie się finał “Tańca z Gwiazdami”, który już teraz wywołuje wśród widzów ogromne emocje. Według licznych medialnych doniesień wiadomo, że finalistki będą musiały przygotować i zaprezentować nie dwie, a aż trzy choreografie! By podołać temu wyzwaniu, będą musiały przez cały tydzień ciężko pracować. Pozostali uczestnicy tanecznego show również nie mają lekko — choć ich rywalizacja już się zakończyła, właśnie powrócili na salę treningową! Zgodnie z tradycją programu będą oni mieli okazję po raz ostatni zaprezentować się na parkiecie. Czy wówczas zobaczymy na nim również Kaźmierską, na której temat w ubiegłym tygodniu opublikowano szokujące informacje?
"Taniec z Gwiazdami": Według doniesień Dagmara Kaźmierska ma nie zatańczyć w finale programu
Dagmara Kaźmierska była jedyną bohaterką w historii “Tańca z Gwiazdami”, której udział wzbudził aż tak wiele kontrowersji. Wszystko przez fakt, że celebrytka ma na swoim koncie przestępczą działalność oraz odsiadkę w więzieniu. O tym doskonale zdawali sobie sprawę nie tylko widzowie, ale również produkcja. Mimo to zaprosili Kaźmierską do różnych rozrywkowych programów. Tymczasem w ubiegłym tygodniu media w całej Polsce obiegł przełomowy artykuł redakcji “Goniec.pl”, która ze szczegółami obnażyła okrucieństwo, z którym “Królowa życia” miała traktować “pracownice” swojego domu publicznego.
Te szokujące informacje wywołały w sieci ogromną burzę. Stacje, w których Kaźmierska doczekała się miana gwiazdy, zaczęły odcinać się od celebrytki, usuwając produkcje z jej udziałem. W sieci pojawiły się nawet doniesienia, że ze względu na tę aferę Dagmara nie pojawi się razem z innymi sławami w finale “Tańca z Gwiazdami”. Obecnie wiele wskazuje na to, że faktycznie może zabraknąć jej podczas show.
ZOBACZ TEŻ: Kiedyś Cichopek z Hakielem, a teraz oni? Ekspert ocenia relację pary z TzG
"Taniec z Gwiazdami": Uczestnicy ponownie pojawili się na parkiecie. Czy znalazła się wśród nich Kaźmierska?
Zaledwie dzień po emisji półfinału “Tańca z Gwiazdami”, który wyłonił finalistki show — Maffashion, Anitę Sokołowska oraz Roksanę Węgiel — pozostali uczestnicy wrócili do treningów, by 5 maja móc po raz ostatni zaprezentować się na parkiecie. Gwiazdy nie ukrywają, że to przedsięwzięcie jest dla nich pełnym emocji i radosnym wydarzeniem. Kilka osób zdecydowało się nawet ujawnić kulisy prób w swoich mediach społecznościowych.
Małgorzata Ostrowska-Królikowska, Kamil Baleja, Adam Kszczot oraz Beata Olga Kowalska opublikowali na swoich Instagramach krótkie filmiki ze wspólnego treningu uczestników “Tańca z Gwiazdami”. Nasza redakcja dokładnie prześledziła ich relacje, jednak wśród osób, które przewijają się na wideo, nie dopatrzyła się Dagmary Kaźmierskiej. Czy to oznacza, że rozpoczęto przygotowania bez niej? A może celebrytka faktycznie nie pojawi się już w programie?
Powyższe pytania pozostają na tę chwilę bez odpowiedzi. Choć w mediach jest pełno doniesień na ten temat, warto podkreślić, że produkcja nie zdecydowała się opublikować w tej sprawie oficjalnego oświadczenia.
