Lifestyle.Lelum.pl > Plotki i gwiazdy > Gwiazda TVN pędziła na imprezę awaryjnym pasem. Straciła współprace, a to kwota mandatu
Wiktoria Wihan
Wiktoria Wihan 28.06.2024 10:33

Gwiazda TVN pędziła na imprezę awaryjnym pasem. Straciła współprace, a to kwota mandatu

Klaudia el Dursi, mandat
Fot. KAPiF, Canva/whitelook

W ostatnim czasie w sieci zaczął rozprzestrzeniać się szokujący filmik. Widać na nim, jak auto należące do znanej celebrytki, a zarazem gwiazdy TVN, łamie cały szereg przepisów drogowych. Popis brawurowej, bardzo niebezpiecznej jazdy może sporo kosztować. Mowa nie tylko o mandacie, ale również utracie lukratywnych współprac biznesowych. 

Samochód gwiazdy TVN złamał przepisy. Wyprzedzał prawym pasem awaryjnym

Klaudia el Dursi posiada charakterystyczny, nowoczesny model mercedesa. Tym samochodem już wcześniej zdarzyło jej się popełniać wykroczenia. W 2022 roku paparazzi przyłapali gwiazdę TVN na parkowaniu na miejscu dla osób niepełnosprawnych. O tym występku rozpisywały się media w całej Polsce. Teraz historia zatoczyła koło, bo wszystko wskazuje na to, że celebrytka znów ma kłopoty. Jej auto zostało przyłapane na drastycznym łamaniu przepisów drogowych. Ta sytuacja mogła skończyć się bardzo niebezpiecznie.

W sieci coraz większą popularność zdobywa wideo, które opublikował serwis “StopCham”. Widać na nim, jak mercedes należący do el Dursi mknie z zawrotną prędkością po autostradzie A2 na wysokości Brwinowa w kierunku Warszawy. To nie wszystko. Auto wyprzedza prawą stroną, w dodatku pasem awaryjnym. Taki manewr jest skrajnie niebezpieczny, ponieważ może doprowadzić do wypadku. 

Tak Klaudia El Dursi ubrała się na zakończenie roku szkolnego. Burza w sieci Klaudia El Dursi wydała fortunę na Komunię! Syn miał królewskie przyjęcie

Gwiazd TVN spieszyła się na imprezę? To może ją słono kosztować

Choć nie wiadomo, czy mercedesa należącego do Klaudii el Dursi prowadziła sama celebrytka, czy może wynajęty przez nią kierowca, są pewne przesłanki ku temu, że to właśnie gwiazd TVN mogła popełnić wykroczenie, a przynajmniej była świadoma tego, że tak się stało. Tego samego dnia, w którym został nagrany filmik, prowadząca “Hotel Paradise” opublikowała na swoim Instagramie zaskakujący wpis. Gwiazda zdradziła, że lubi adrenalinę…

Jako, że jestem mistrzem w działaniu pod presją czasu, wczoraj udało mi się dotrzeć na event Max (ok., ok. nieco spóźniona, ale jak to się mówi lepiej późno niż wcale). I choć za każdym razem sobie obiecuję, że tym razem na spokojnie, to myślę, że pośpiech to pewien rodzaj adrenaliny, który uzależnia – napisała.

Internauci są zmrożeni jej słowami w kontekście bijącego rekordy popularności filmiku. Okazuje się, że firmy, z którymi współpracuje el Dursi, również nie pozostały obojętne na te kontrowersje. Co najmniej jedna z nich już ogłosiła, że zakończyła współpracę z celebrytką.

Współpraca została zaplanowana z dużym wyprzedzeniem i nie mieliśmy wpływu na sytuację, która miała miejsce. Chcemy stanowczo podkreślić, że nie zgadzamy się na łamanie prawa i po przeczytaniu niepokojących informacji niezwłocznie zdecydowaliśmy się zakończyć współpracę i usunąć materiał związany z promocją naszej marki – możemy przeczytać na profilu marki Ochnik na Instagramie. 

Projekt bez nazwy (27).jpg
Fot. twitter.com/Stop_Cham

ZOBACZ TEŻ: Tak wygląda były partner Klaudii El Dursi. To z nim ma starszego syna

Taki mandat może otrzymać kierowca auta należącego do gwiazdy TVN

Okazuje się, że całą sprawą już zajmuje się policja. Śledczy nie zdradzili, czy udało im się ustalić, czy za kierownicą mercedesa rzeczywiście siedziała Klaudia el Dursi, jednak nie ma wątpliwości, że cała sprawa już niedługo się wyjaśni.

Zabezpieczyliśmy ten film. Będziemy prowadzić czynności wyjaśniające – przekazała asp. szt. Monika Orlik z komendy w Pruszkowie w wywiadzie z “Wirtualną Polską”. 

Dodała, że tego dnia nikt nie zgłosił niebezpiecznej jazdy. Nie znaczy to jednak, że winnej osobie uda się uniknąć kary. Jaki mandat może otrzymać? Za jazdę pasem awaryjnym grozi od kilkuset do ponad tysiąca złotych grzywny, a do tego punkty karne. Jeśli policja ustali, że dodatkowo doszło do przekroczenia prędkości, mandat może znacznie się zwiększyć. 

Projekt bez nazwy (26).jpg
Fot. KAPiF