Gwiazda Polsatu zmaga się z nowotworem. Tak powiedziała dzieciom o chorobie
Kilka miesięcy temu prezenterka Polsatu, Marta Lech-Maciejewska zdobyła się na wyznanie i publicznie przyznała, że zdiagnozowano u niej nowotwór piersi. Ta wiadomość była dla niej ogromnym szokiem, ale gwiazda postanowiła stawić czoło chorobie i wykorzystać swoją popularność, aby zachęcać innych do wykonywania regularnych badań profilaktycznych. Teraz gdy kobieta najtrudniejsze chwile ma już za sobą, zaczęła opowiadać o swoich zmaganiach i momentach zwątpienia, a jednym z nich było powiadomienie swoich dzieci o raku.
Marta Lech-Maciejewska walczy z nowotworem
Jedna z najbardziej stylowych gwiazd Polsatu w sierpniu tego roku poinformowała o tym, że zdiagnozowano u niej złośliwego raka piersi i czeka na operację. Choroba zmusiła ją do przewartościowania swojego życia. Kobieta mogła liczyć na wsparcie ze strony swojego męża, który był przy niej, gdy odczytywała wyniki badań.
Wzięłam męża do osobnego pokoju i... po prostu padłam na podłogę, osunęłam się na ziemię. Zaczął się płacz. Rozpacz. Dla mnie to było jednoznaczne — po prostu umrę albo że czeka mnie bardzo dużo cierpienia, że moje życie zmieni się już bezpowrotnie — wspominała w rozmowie z “Plejadą”.
Gwiazda postanowiła nie zatrzymywać informacji o chorobie dla siebie, ale mówić o tym otwarcie, aby swoim przykładem pokazać, że rak to nie wyrok i można z nim walczyć. W poruszającym wpisie na Instagramie tak zwróciła się do swoich fanów:
Jestem pod opieką najlepszych lekarzy, mam plan działania, a nowotwór który mam, mimo że złośliwy, ma dobre rokowania. Bardzo dobre. Chciałabym, żeby z tego wpisu płynął też jakiś mądry przekaz dla Was i jeden przychodzi mi do głowy. Bądźcie dociekliwi. Dbajcie o swoje zdrowie, dopytujcie i nie odpuszczajcie.
Marta Lech-Maciejewska ma już za sobą operację, ale wciąż czeka na wyniki najnowszych badań. Niedawno w programie na żywo relacjonowała przebieg swojego leczenia. W jednym z wywiadów powiedziała również, jak z tą sytuacją poradziły sobie jej dzieci.
Werner z samego rana przekazała tragiczne wieści. Nie żyje Michał Dąbrowski Weronika Rosati wzięła mamę na ściankę. Widok kobiety ścina z nógMarta Lech-Maciejewska jest już po operacji
Marta Lech-Maciejewska ma już za sobą operację i wraca do formy oraz obowiązków zawodowych. Znana ze swojego wyjątkowego wyczucia stylu prowadzi w Polsacie program "Drugie życie sukni ślubnej". W porannym paśmie stacji opowiedziała o swojej sytuacji.
Chciałam większego sukcesu w firmie, odwiedzać kolejne kraje, kupić większe mieszkanie. A teraz wiem, że mam wspaniałych rodziców, którzy są zdrowi, brata, któremu urodziły się bliźniaki, dzieci, które są dla mnie idealne, wspaniałego męża, który łapał każdą moją łzę i umawiał mnie do lekarzy, powtarzając, że wszystko będzie dobrze. Dlatego z całą świadomością mówię, że to najszczęśliwszy rok w moim życiu — wyznała w “halo tu polsat”.
Gwiazda w trakcie leczenia korzystała również z pomocy psychologa i psychoonkologa. Spotkania z tymi specjalistami okazały się dla Maciejewskiej nieocenioną pomocą w poradzeniu sobie z trudną sytuacją. Prezenterka poprosiła ich również o radę i zapytała, jak ma rozmawiać ze swoimi dziećmi o raku.
W takim sposób Marta Lech-Maciejewska powiedziała swoim synom o chorobie
Marta Lech-Maciejewska ma dwóch synów w wieku szkolnym. Wyjawienie im tego, że zdiagnozowano u niej nowotwór i czeka ją operacja, było dla prezenterki bardzo trudne i stresujące. Wcześniej postanowiła poradzić się psychologa i pedagoga szkolnego. Na początku Maciejewska nie chciała przedstawiać chłopcom sprawy w czarnych barwach.
Najchętniej powiedziałabym: Wiecie co, mamusi, tam coś wyrosło, ale w ogóle się nie przejmujcie, pójdę na dwa dni do szpitala, wrócę, będę miała tam małą bliznę, ale się tym nie przejmujcie — mówiła w rozmowie z “Plejadą".
Specjaliści doradzili jednak prezenterce, aby otwarcie porozmawiała ze swoimi dziećmi i nie starała się łagodzić sprawy. W decydującym momencie Maciejewska nie mogła wydobyć z siebie słowa i wtedy z pomocą przyszedł jej mąż, który spokojnie wyjaśnił chłopcom, na czym polega choroba ich mamy. W tym momencie starsze z dzieci zaczęło płakać, młodsze natomiast zadawać pytania. Tak ten moment wspomina prezenterka:
Starszy, Miecio, na koniec powiedział: "Bardzo przestraszyłem się na początku, ale wy zawsze jesteście z nami szczerzy i wam wierzę". Dzieci trzeba traktować, jako małych dorosłych i grać z nimi fair. Zderzenie się z tymi emocjami nie było dla nich wcale takie proste, ale informacje mają od nas. Nie są straumatyzowani — podsumowała Marta Lech-Maciejewska w tym samym wywiadzie.
Marta Lech-Maciejewska nie jest jedyną gwiazdą w polskim show-biznesie, która zmaga się z nowotworem. Raka piersi zdiagnozowano również u Moniki Olejnik. Obie celebrytki, mimo że mają za sobą niezwykle trudne doświadczenia i wciąż muszą na siebie uważać, postanowiły otwarcie mówić o swojej chorobie i tym samym zachęcać ludzi do regularnego wykonywania badań profilaktycznych, które mogą ocalić życie.