Ela Romanowska zdradziła prawdę na temat swoich rodziców
Elżbieta Romanowska od jakiegoś czasu spełnia się w roli prowadzącej kultowego show “Nasz nowy dom”. Teraz prezenterka postanowiła uchylić rąbka tajemnicy na temat swojego życia prywatnego. W ostatnim wywiadzie zdecydowała się na szczere wyznanie dotyczące jej rodziców.
Elżbieta Romanowska szczerze o swoim dzieciństwie
Chyba nikt nie ma wątpliwości, że aktorka jest kobietą niezwykle odważną, zdeterminowaną i pewną siebie. Elżbieta Romanowska od początku stawiała sobie wysoko poprzeczkę i dążyła do ustalonych przez siebie celów i marzeń. Okazało się, że takie nastawienie wyniosła z domu, gdzie rodzice od małego otaczali ją wielką miłością i cudowną opieką.
Niestety, jej rodzice wcale nie mieli tak lekko . Aby zakończyć swoją edukację, musieli pozostawić ukochaną córeczkę pod opieką babci. Nigdy jednak nie zapominali o swoim dziecku. Aktorka podkreśla, że zawsze wracali i pokazywali jej, jak bardzo ją kochają.
Przyjeżdżali na weekendy i po tygodniu rozłąki dawali mi całych siebie - czytamy słowa gwiazdy na łamach magazynu “Dobry Tydzień”.
Elżbieta Romanowska w szczerym wyznaniu o swoich rodzicach
Aktorka przyznaje, że chociaż za jej opiekę i wychowywanie w głównej mierze odpowiedzialna była ukochana babcia , rodzice również poświęcali jej mnóstwo uwagi i czasu, a ich powroty do domu była jej ulubionymi momentami dzieciństwa. Elżbieta Romanowska podkreśla, że mimo wielu trudności, jej rodzice przetrwali ciężki okres i dalej są szczęśliwym małżeństwem z 44-letnim stażem.
Dopiero po śmierci dziadków, mama i tata prowadzącej “Nasz nowy dom” podjęli decyzję o przeprowadzce bliżej ukochanej córki. Wiedzieli jednak, że dziewczyna chce się rozwijać zawodowo i nie zamierzali zatrzymać jej w drodze po marzenia. Zamiast tego zawsze trzymali kciuki za jej karierę i sukces.
ZOBACZ TEŻ: To on pomógł w uwolnieniu Tomasza Komendy. Nieprawdopodobne wieści.
Elżbieta Romanowska z "Nasz nowy dom" o tym, jak jej rodzice zareagowali na jej plany zawodowe
Chociaż teraz rodzice są największym wsparciem i najwierniejszymi fanami prezenterki, początki wcale tak nie było. Gdy 26-letnia Ela Romanowska oznajmiła mamie i tacie, że planuje przeprowadzkę do Warszawy, gdzie będzie mogła rozwijać się zawodowo, jej rodzice mieli sporo obaw.
Ojciec aktorki był szczerze przerażony jej wyborem. Dopiero jego żona postanowiła uspokoić wszystkich domowników i zapewnić, że będą przy córce, nawet w najgorszych momentach.
Przemierzała setki kilometrów, by wesprzeć mnie w trudnych chwilach. Czasem się różnimy, ale żyć bez siebie nie możemy - przyznała wzruszona gwiazda.